Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

4 kociaki z Łodzi poszukują domu  

Strona 2 / 4 Wstecz Następny
Ambrozja
bywalec

No tak wielkie rzeczy w cągu 6 lat jak mam kotke zdazył mi sie 1 nie planowany miot 😮 a kocięta z tamtego miotu zostały wysterylizowane i mają się dobrze. Nie widze potrzeby sterylizacji kotki bo nie wypuszczam jej na dwor samej (mieszkam w bloku). No cóz zdazyło się i tyle.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 19/07/2006 4:10 pm
xwegax
bywalec

No tak wielkie rzeczy w cągu 6 lat jak mam kotke zdazył mi sie 1 nie planowany miot 😮 a kocięta z tamtego miotu zostały wysterylizowane i mają się dobrze. Nie widze potrzeby sterylizacji kotki bo nie wypuszczam jej na dwor samej (mieszkam w bloku). No cóz zdazyło się i tyle.

nie, no [b] kilka/ kilkanaście kotów umrze bez sensu w męczarniach, zdarzyło się i tyle [/b] 😡 Miłość do zwierząt w pełnym wydaniu 😡 Możesz jeszcze przeprowadzić kastrację aborcyjną, a chętnych na kociaki skierować np. do schroniska.

A kotkę warto wysterylizować także dla jej zdrowia- inaczej ropomacicze murowane 🙁

xwegax niech sobie w schronisku robia co chcą w ogóle więkrzość schronisk to zupełne dno,

a dlatego zupełne dno, bo tacy "odpowiedzialni" "miłośnicy" zwierząt jak Ty i Tobie podobni nie widzą nic złego w rozmnażaniu psów i kotów, stąd przepełnienie i brak kasy. Proste przełożenie.

Przepraszam, poniosło mnie trochę, ale czasami bez przysłowiowego kubła zimnej wody ani rusz...

[edytowane 19/7/2006 od xwegax]

jeśli nie widzisz nic złego w rozmnażaniu psów i kotów- zajrzyj http://www.brightlion.com/InHope_pl.aspx i przekonaj się sam(a), czy nie warto zmienić poglądu.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 20/07/2006 2:49 am
xwegax
bywalec

zbyt szybko wyciągasz wnioski 🙂 ja nie jestem przeciwna sterylizacji w ogóle. Mój pies [samiec]i dwa koty są wykastrowane i wysterylizowane.

no to super 🙂

Jestem przeciwna sterylizacji w czasie trwania ciąży.

Nie popieram, ale jestem w stanie zrozumieć. Wierz mi, to z mojej strony duży komplement 🙂

jeśli nie widzisz nic złego w rozmnażaniu psów i kotów- zajrzyj http://www.brightlion.com/InHope_pl.aspx i przekonaj się sam(a), czy nie warto zmienić poglądu.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 20/07/2006 2:54 am
Ambrozja
bywalec

😮 nie mam zamiaru z tobą wogóle na ten temat gadać . Akurat kociąt mojej kotki w pierwszym miocie było 3 i wszystkie 3 widuje do dziś są wysterylizowane, więc zastanów sie zanim o coś kogoś oskarzysz

Pozatym kocięta zaraz po urodzeniu mozna bezpłatnie uśpić w lecznicy (czego nie zamiezam zrobić).

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 26/07/2006 8:52 pm
xwegax
bywalec

😮 nie mam zamiaru z tobą wogóle na ten temat gadać . Akurat kociąt mojej kotki w pierwszym miocie było 3 i wszystkie 3 widuje do dziś są wysterylizowane, więc zastanów sie zanim o coś kogoś oskarzysz

miałaś po prostu ogromne szczęście, że tak koty trafiły, i nie oskarżam tylko stwierdzam fakt... może powinnam pochwalić i powiedzieć, że to super i pocałuj mamusię?

Jedyny pozytyw w tym wszystkim to to, że kotka nie miała aż tak wiele miotów.

Pozatym kocięta zaraz po urodzeniu mozna bezpłatnie uśpić w lecznicy (czego nie zamiezam zrobić).

nie ucz germanistki mówić po niemiecku 😉 Wiem o tym, że można uśpić od początku swojej działalności, popieram to i doradzam, a Twoja postawa jest wyrazem skrajnej nieodpowiedzialności- już pisałam dlaczego.

Przepraszam, wiem że się uprzedzam, ale po stwierdzeniu "słodki problem" zostaje niesmak...

Nie oczekuję dyskusji, jako osoba która 3 lata przepracowała w różnych schroniskach oczekuję wyłącznie [b] refleksji. [/b] Miła wobec rozmnażaczy z zasady nie bywam.

jeśli nie widzisz nic złego w rozmnażaniu psów i kotów- zajrzyj http://www.brightlion.com/InHope_pl.aspx i przekonaj się sam(a), czy nie warto zmienić poglądu.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 28/07/2006 3:35 am
Ambrozja
bywalec

słodki problem ----> nie nazwe kociaków czymś obrzydliwym

zresztą mam gdzieś co sobie myślisz o moim zachowaniu, ja mam czyste sumienie i to mi wystarcza.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 28/07/2006 11:03 am
xwegax
bywalec

słodki problem ----> nie nazwe kociaków czymś obrzydliwym

zresztą mam gdzieś co sobie myślisz o moim zachowaniu, ja mam czyste sumienie i to mi wystarcza.

kociaków też bym nie nazwała czymś obrzydliwym, ale osobę nie robiącą nic, aby zapobiec ich narodzinom, mimo iż ma taką możliwość- już tak.

gratuluję samozadowolenia.

znaczy, dla Ciebie czyste sumienie to kilka czy kilkanaście kotów umierających w męczarniach... brawo.

wydaje mi się, że rozmawiam z osobą dorosłą posiadającą zdolność do samodzielnego myślenia i odróżniania dobra od zła. Dlatego dziwi mnie takie podejście.

aha! ja wiem, że Ciebie nie przekonam, ale może ktoś czytający to pomyśli, zanim zrobi krzywdę kotce, kociakom i ogółowi kotów...

[edytowane 28/7/2006 od xwegax]

jeśli nie widzisz nic złego w rozmnażaniu psów i kotów- zajrzyj http://www.brightlion.com/InHope_pl.aspx i przekonaj się sam(a), czy nie warto zmienić poglądu.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 28/07/2006 8:20 pm
daffnia
bywalec

Xwegax- co ty tak atakujesz Ambrozję? dlaczego ją obrażasz? chyba troche przesadzasz 😮
w temacie obok napisałas:

Skoro robicie marsze na rzeźnie i krzyczycie na babki w futrach, pozwólcie też krytykować rozmnażanie, które jest takim samym złem!

co ty w ogóle wymyslasz? rozmnażanie jest[b] złem [/b] ?? 😮 😮 😮

ciągle, do znudzenia juz, jak katarynka, powtarzasz to samo: o tym, że pracujesz w schronisku i o kotach umierających w męczarniach . kocięta ambrozji trafiły do dobrych domów, są szczęśliwe i zadowolone. jak możesz namawiać do odbierania życia nowonarodzonym zwierzątkom, bezbronnym i niewinnym? bulwersuje mnie to!!
jedynym wytłumaczeniem jest chyba twój młody wiek i fakt, ze pewnie wszyscy w twoim towarzystwie (współpracownicy) wygłaszają takie opinie, a ty je bezwarunkowo przyjmujesz. prawda jest taka, ze nie wszyscy posiadający zdolność samodzielnego myślenia podzielają to zdanie. może uda ci się to zaakceptować?

[edytowane 28/7/2006 od daffnia]

Najlepsze Rzeczy W Życiu Są Za Darmo 🙂

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 28/07/2006 9:04 pm
Ambrozja
bywalec

"znaczy, dla Ciebie czyste sumienie to kilka czy kilkanaście kotów umierających w męczarniach... brawo. "
masz strasznie fatalistyczne podejście a poza tym jakie kilkanaście 😮 i w jakich męczarniach, uspokuj się troche sama mam zamiar zostawić sobie jedno kociątko z miotu a pozostałe trafią w dobre ręce (juz ja się o to postaram).Juz mam dwoch potęcjalnych właścicieli, którzy postanowili zwierzaki poddać sterylizacji (bo mieszkają w domkach i kto będzie łaził wolno)
Ja mojej kotki nie sterylizowałam.. a zresztą juz to wyjaśniałam wcześniej.
Rozumiem ze dość napatrzyłaś sie na cierpienie zwierzaków w schroniskach, a ja na oddawanie cielaków (byczków) do tuczarni bądz odrazu na rzeź ale nie mozna się tak na wszystkich rzucać z kłami pazurami bo to nic pozytywnego nie daje.
Jestem za sterylizacją kotów chodzących wolno po podworku.
W bloku to nie jest konieczne.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 28/07/2006 9:48 pm
xwegax
bywalec

Xwegax- co ty tak atakujesz Ambrozję? dlaczego ją obrażasz? chyba troche przesadzasz 😮
w temacie obok napisałas:

Skoro robicie marsze na rzeźnie i krzyczycie na babki w futrach, pozwólcie też krytykować rozmnażanie, które jest takim samym złem!

co ty w ogóle wymyslasz? rozmnażanie jest[b] złem [/b] ?? 😮 😮 😮

Owszem, przyczynia się do takich samych cierpień zwierząt jak futra i mięcho. Dla wyjaśnienia: nie jem mięcha i nie noszę futer.

ciągle, do znudzenia juz, jak katarynka, powtarzasz to samo: o tym, że pracujesz w schronisku i o kotach umierających w męczarniach .

Bo widać jeszcze nie trafiło 😉

[b] Pomijając ostatnią wypowiedź Ambrozji, z którą o tyle się nie do końca zgadzam, że sterylizacja jest także zabiegiem zdrowotnym. [/b]

na innych forach powtarzamy z grupą koleżanek po 50 razy, i pomaga.

kocięta ambrozji trafiły do dobrych domów, są szczęśliwe i zadowolone. jak możesz namawiać do odbierania życia nowonarodzonym zwierzątkom, bezbronnym i niewinnym? bulwersuje mnie to!!

A mnie bulwersuje przyzwalanie na znęcanie się nad zwierzętami, [b] abstrachując od Ambrozji, której działanie nie jest celowe i jedyną pretensję mam o to, że może zrobić aborcję kotce i się na to nie decyduje. [/b]
A jak można namawiać do przyzwalania aby takie same zwierzątka umierały w straszliwych męczarniach, już to Cię nie bulwersuje? 😡
[b] Przepraszam, może rzeczywiście mnie ciut poniosło, ale wypowiedzi zmieniać nie będę, Powiedzmy tak: nie było moim celem rzucenie się na Ambrozję, ale na sam fakt rozmnażania. [/b]

jedynym wytłumaczeniem jest chyba twój młody wiek i fakt, ze pewnie wszyscy w twoim towarzystwie (współpracownicy) wygłaszają takie opinie, a ty je bezwarunkowo przyjmujesz. prawda jest taka, ze nie wszyscy posiadający zdolność samodzielnego myślenia podzielają to zdanie. może uda ci się to zaakceptować?

a powiedz mi ile Ty masz lat, śmiesznie będzie jak wyjdzie że jestem starsza od Ciebie. Ja już dawno przestałam być nastolatką.
Większość moich współpracowników nie podziela mojej opinii co do usypiania miotów, natomiast [b] KAŻDY I KAŻDA Z NICH uważają, że rozmnażanie zwierzątprzede wszystkim nierodowodowych jest złem i powinno być karalne. [/b]

masz strasznie fatalistyczne podejście a poza tym jakie kilkanaście i w jakich męczarniach, ...

Aha! zazwyczaj nie zaczynam od kłów i pazurów, ale czasami się nie da inaczej... i nie mam fatalistycznego podejścia, jestem po prostu realistką. Nie chodzi mi o to, że Twoje kociaki źle trafią, tylko o te z ulicy, czy schroniska, którym zabierają dom. No nic, mam nadzieję, że to ostatnia taka wpadka Twoja i twojej kotki, czego Wam obu serdecznie życzę 🙂

jeśli nie widzisz nic złego w rozmnażaniu psów i kotów- zajrzyj http://www.brightlion.com/InHope_pl.aspx i przekonaj się sam(a), czy nie warto zmienić poglądu.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 29/07/2006 3:48 am
daffnia
bywalec

zamiast usypiać nowonarodzone, czemu nie uśpisz tych [b]umierających w straszliwych meczarniach [/b] ??? 😮

Najlepsze Rzeczy W Życiu Są Za Darmo 🙂

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 29/07/2006 2:29 pm
xwegax
bywalec

zamiast usypiać nowonarodzone, czemu nie uśpisz tych [b]umierających w straszliwych meczarniach [/b] ??? 😮

Bo nowonarodzone przez kilka dni nic nie czują- usypiając je zapobiegasz cierpieniu innych, nieco starszych w męczarniach.

Mam wrażenie, że wypowiadasz się na temat zupełnie Ci obcy, przy okazji próbując zrobić ze mnie potworzycę- morderczynię "słodkich, niewinnych zwierzątek".

[edytowane 30/7/2006 od xwegax]

jeśli nie widzisz nic złego w rozmnażaniu psów i kotów- zajrzyj http://www.brightlion.com/InHope_pl.aspx i przekonaj się sam(a), czy nie warto zmienić poglądu.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 31/07/2006 2:05 am
daffnia
bywalec

xwegax, moja droga, przecież Cię nie wyzwałam od g*****rzy, no co ty! :casstet:
masz 20 lat, nieprawdaż? chciałam z całym szacunkiem, przypuścić, że dla wieku takiego jest często właściwe całkowite (i trochę ślepe) oddanie się pewnej idei, i odrzucanie wszelkich innych argumentów, czego nie krytykuję 😛
zostawmy ten wiek, uznajmy to za małą prowokację, zgoda?

chyba coś się pogubiłaś...
przecież uśpienie jest bezbolesne: co za różnica czy usypiasz niemowlę, czy dorosłego kota, ani jednego, ani drugiego nic to nie boli. a skoro dorosły "cierpi męczarnie" to chyba lepiej mu ulżyć, niż zabijać noworodka, aby mógł żyć tamten co "w męczarniach żyje" TAK?

no tak, zmieniłaś trochę posta, ok, to co napisałam na początku będzie wobec tego zrozumiałe tylko dla Ciebie 😉
a co do twoich morderczych zapędów, to już się wyraziłam jasno: dla mnie to jest niedopuszczalne, aby zabijać niewinne kocięta, zdrowe, mające prawo żyć! to jest morderstwo, tak to się nazywa w języku polskim 🙁

[edytowane 30/7/2006 od daffnia]

Najlepsze Rzeczy W Życiu Są Za Darmo 🙂

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 31/07/2006 2:13 am
xwegax
bywalec

xwegax, moja droga, przecież Cię nie wyzwałam od g*****rzy, no co ty! :casstet:
masz 20 lat, nieprawdaż?

nawet więcej 😉

chciałam z całym szacunkiem, przypuścić, że dla wieku takiego jest często właściwe całkowite (i trochę ślepe) oddanie się pewnej idei, i odrzucanie wszelkich innych argumentów, czego nie krytykuję 😛
zostawmy ten wiek, uznajmy to za małą prowokację, zgoda?

OK 🙂 Pomyślałam, że może się kojarzę z 15- latką albo jeszcze młodszą osobą, co by żle o mnie chyba świadczyło 😉

chyba coś się pogubiłaś...
przecież uśpienie jest bezbolesne: co za różnica czy usypiasz niemowlę, czy dorosłego kota, ani jednego, ani drugiego nic to nie boli. a skoro dorosły "cierpi męczarnie" to chyba lepiej mu ulżyć, niż zabijać noworodka, aby mógł żyć tamten co "w męczarniach żyje" TAK?

to za różnica, że noworodek nie jest świadom, że żyje, nie wie, co to znaczy chcieć żyć, kochać życie, itp. Nawet polska ustawa o ochronie zwierząt dopuszcza usypianie ślepych miotów (do 10 dni po urodzeniu) z przyczyn humanitarnych, a np. 2-miesięcznych kociąt już nie. A z zasady im młodsze zwierzę, tym większe jego szanse na adopcję.

no tak, zmieniłaś trochę posta, ok, to co napisałam na początku będzie wobec tego zrozumiałe tylko dla Ciebie 😉

OK 🙂 Uświadomiłam sobie, że być może mnie trochę poniosło, mam zakwasy po koncercie i jestem dziś z tego powodu drażliwa 😉

a co do twoich morderczych zapędów, to już się wyraziłam jasno: dla mnie to jest niedopuszczalne, aby zabijać niewinne kocięta, zdrowe, mające prawo żyć! to jest morderstwo, tak to się nazywa w języku polskim 🙁

a dla mnie w obecnej sytuacji kotów jest najlepszym wyjściem, jeżeli już przyjdą na świat. Tzw. mniejsze zło. Oczywiście najlepsza jest sterylizacja zwykła i aborcyjna, ale jak już za późno...

jeśli nie widzisz nic złego w rozmnażaniu psów i kotów- zajrzyj http://www.brightlion.com/InHope_pl.aspx i przekonaj się sam(a), czy nie warto zmienić poglądu.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 31/07/2006 2:23 am
sylwia85
początkujący

wkurzyla mnie ta cala dyskusja.Dziewczyna stara sie znalezc dobry dom dla jakis kotkow (i wiem ze znajdzie) i jest okrutnie krytykowana.To jakas paranoja.Myslalam ze wegetarianie chca ratowac zwierzeta a nie wybierac mniejsze zlo(zabicie kociat).To jak?Jest ktos chetny na te kociaki?????????????

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 31/07/2006 3:48 am
Strona 2 / 4 Wstecz Następny
  
Praca