Ja proponuję wędkarzom, żeby przekłuli sobie wargę haczykiem i próbowali potem jeść. Człowiek jeszcze może pić przez słomkę itp., ryba z rozwaloną wargą może umrzeć z powodu braku możliwości odżywiania się. Nigdy nie wbiłam sobie haczyka w nic (oprócz skarpety, bo mój ojciec był wędkarzem), ale wiem, że ci, którym się to zdarzyło, bardzo cierpieli.
http://szydelkoikoraliki.blogspot.com
Ciekawy i prawdziwy artykuł z którym się zgadzam. Brałam udział w warsztatach dotyczących tego projektu.
http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9732637,Kula_dla_wilka_.html
Nie rozumiem jak można być myśliwym ! ;( te zwierzęta sobie spokojnie zyją w lesie i jakiś za przeproszeniem debil siada sobie w ambonie z piwkiem i ma super rozrywke - strzelając do niczego niespodziewających sie zwierząt 😡 Czasami gdy spaceruje z moim psem po lesie to słysze strzały i szczekanie myśliwskich psów, to jest chore, mamy XXI wiek ! nie musimy walczyć o przetrwanie ! i np. jak moja kotka idzie do lasu, bo mieszkamy zaraz obok niego , to strasznie się o nia boję bo jest szara i z daleka przypomina zająca. Myśliwstwo powinno być zakazane !
ojciec takiego plastika z mojej klasy jest mysliwym i lubi mnie on draznic na te tematy, tak celowo, ale z zartem, bo zna moje poglady na ten temat.Tez uwazam, ze myslistwo powinno byc zakazane, ale do tego nigdy nie dojdzie, moze w jakims 100% buddyjskim panstwie, jesli takie powstanie, itp.
Władza na rykowisku. Polecam przeczytać.
http://archiwum.polityka.pl/art/wladza-na-rykowisku,382292.html
– Zdarzają się pomyłki – przyznaje Janusz Sikorski, kiedyś dyrektor odpowiedzialny za urządzanie polowań politykom, teraz sekretarz klubu Safari, zrzeszającego myśliwych szukających trofeów na innych kontynentach. – Bywa, że ktoś za łanię weźmie kozła, który zrzucił poroże, lub lochę dzika za samca, choć widać wyraźnie, że pod brzuchem nie ma charakterystycznego pędzla, a za lochą idą małe warchlaki.
To jeszcze nic, znam przypadek, że niedowidzący myśliwy wziął łabędzia za gęs 😀 Inny zamiast sarny zastrzelił swojego syna...
[url] http://wyborcza.pl/1,75248,10371952,Kruki_do_odstrzalu__bo_przeszkadzaja_mysliwym.html [/url]
Myslałem, że myśliwym powinno sie raczej utrudniać działania.
eTomasz
Ten artykuł jest pełen dziwactw 😮
Myśliwi odtwarzający populacje zajęcy, kruki przeszkadzające myśliwym, towarzystwo przyrodnicze grupujące myśliwych, kruki, wrony i sroki przeprowadzające rzezie, dane wzięte z ankiet... boję się czytać dalej...
Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce
A co w tym dziwnego? Te wszystkie zabiegi może i pokrętne mają jeden cel: więcej strzelać.
Postawa myśliwych jako "wielkich obrońców przyrody" aby zwiększyć ilość drobnej zwierzyny aby móc do niej strzelać i zwalić winę na kruki aby móc do nich strzelać. To nic, że największym zagrożeniem dla kuropatw i zajęcy są sami myśliwi. To mistrzowie hipokryzji. A Ci z RDOŚa sami polują.
http://www.koo.org.pl/aktualnosci/82-nie-rozdziobia-nas-kruki-i-wrony
Komitet Ochrony Orłów:
[i]Szczycieńskie Towarzystwo Przyrodnicze to w rzeczywistości organizacja łowiecko-leśna, mająca w swoim dorobku głównie przygotowywanie obchodów "Hubertusa" i "przyrodniczych" ekspozycji zdominowanych przez trofea łowieckie. Wokół Zarządu towarzystwa obracają się takie nazwiska, jak Lucjan Wołos (obecnie Sekretarz Szczytna, dawniej dyrektor w Urzędzie Wojewódzkim), Adam Krzyśków (poseł RP, dawniej prezes WFOŚiGW) i wreszcie Stanisław Dąbrowski (dawniej WKP, pracownik RDLP, członek rady WFOŚ) – aktualny Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska, czyli osoba która decyzję podpisała. [/i]
Nie wiem czy wiecie ale na studiach leśnych wpaja się studentom, że łowiectwo jest niezbędne.
[edytowane 28/9/2011 od Bellis_perennis]
No to właśnie w "Farba znaczy krew" natknąłem się na krótką wzmiankę o samej postaci Huberta.
[url] http://pl.wikipedia.org/wiki/Hubert_z_Li%C3%A8ge[/url]
I to jest naprawdę ciekawe, chyba myśliwi naprawdę mają problemy z logicznym myśleniem 😀
Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce
No to właśnie w "Farba znaczy krew" natknąłem się na krótką wzmiankę o samej postaci Huberta.
[url] http://pl.wikipedia.org/wiki/Hubert_z_Li%C3%A8ge[/url]
I to jest naprawdę ciekawe, chyba myśliwi naprawdę mają problemy z logicznym myśleniem 😀
Nie rozumiem, co w tym fragmencie jest takiego, co nakazywałoby takie przypuszczenie? :hallucine:
Tak było do roku 695, kiedy polując w Górach Ardeńskich, nie bacząc na nic, w sam Wielki Piątek napotkał białego jelenia z promieniejącym krzyżem w wieńcu. Miał wtedy usłyszeć głos Stwórcy ostrzegający go za jego niepohamowaną pasję i nakazujący mu udać się do Lamberta - biskupa Maastricht - Tongres.
Patronem myśliwych jest gość, który polował i prowadził hulaszczy tryb życia, a potem przeżył objawienie, nawrócił się i obrał inną ścieżkę.
To tak, jakby wojujący ateiści obrali swoim wodzem Pawła z Tarsu, a zdrajcy ojczyzny - Kmicica.
:rotfl:
Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce
To jest dobre, nieźle się uśmiałam. Ach jacy oni są dobrzy dla zwierząt...
[url= http://aszdziennik.wordpress.com/2011/09/09/mysliwi-blagaja-prezydenta-by-wrocil-w-knieje-bo-%E2%80%9Ezwierzeta-sie-lenia%E2%80%9D/]Myśliwi błagają prezydenta, by wrócił na polowania[/url] bo zwierzęta się rozleniwiają, a nawet tyją! :rotfl:
edit:
Podoba mi się ten portal, chyba częściej będę tam zaglądać 😀
[edytowane 14/10/2011 od Bellis_perennis]
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja