Takiego teścia bym się po prostu bała. Za wszelką cenę chciałabym uniknąć sytuacji, której byłam kiedyś świadkiem- przed wielu laty moja 7-letnia wtedy kuzynka nazwała swoją babcię "hitlerem", gdy owa babcia uderzyła kota metalową chochlą. Ta scena nie pozostała bez wpływu na późniejsze relacje rodzinne.
Niektórzy ludzie z wiekiem stają się coraz bardziej toksyczni. Czyżby uważali że wiek uwalnia ich od poszanowania praw innych, a im i tak należy się szacunek i wieczna wdzięczność? Gorycz przemawia przeze mnie, bo przez ostatnie dwa lata mam ogromne problemy z teściową i jej córką, boję się, że ucierpi na tym moje małżeństwo.
A temu co twierdzi, że człowiek wart jest więcej niż wszystkie psy, życzę spotkana w ciemnym zaułku samego Hannibala L. (dr zresztą) lub inną bestią w ludzkim ciele, mniej wartą od najmniejszego włoska najnędzniejszego z Psów! :casstet: [img] [/img]

he he , to by się admin z wege.dzieciaka wściekł, chyba złośliwa się jakaś robię na stare lata. Pożegnał mnie ozięble co bym już tam nie pisała jak nie chcę, ale sobie jeszcze wejdę kiedyś, jak nie będę miała co robić sensownego.

Sprawa ucichnie i deda tego zalowali bo to juz nie rodzina.