Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

kto jezdzi konno??koniarze proszeni do tego tematu;)  

Strona 3 / 6 Wstecz Następny
  RSS

madzior_ka
świeżaczek
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 1
22/05/2006 8:50 pm  

Witajcie kochani wege-koniarze:) ja również jestem wege i również kocham konie i inne zwierzaki, ale na forum trafiłam dopiero dzisiaj:) Jśli chodzi o moją przygodę z qnikami to zaczęła sie ona w wakacje 2003 (oj zleciałoszybko juz 4 rok jezdze;) i nadal trawa i jeżdże od tego czasu w Kj Szarża Bolęcin (www.bolecin.pl) mam brązową odznake jeździecką (za dwa tygodnie zdaj na srebrną) i niedawno zaczął się mój drugi sezon sportowy:) Startuję głownie w zawodach regionalnych w skokach, czasem w ujeżdżeniu a za 3 tygodnie będe debiutowała w WKKW:) strasznie sie ciesze:) ostatnio trening był super - przeszkody wodne i inne terenowe sa genialne i jazda takim szybkim crossowym galopem to jest to!! Nie mam swojego konia ale mam ulubioną Montanę która stoi sobie w stajniw Bolęcinie i to właśnie w spólnie z nią startuję w większości i trwnuję;) a juz za niecpełna miesiąc wezmę udział (trzymajcie kciuki) w Mistrzostwach POlski Harcerzy:) w ujezdzeniu, skokach i wkkw:) bo naleze rowniez do konnej druzynyharcerskij:L0 to by byo chyba na tyle:) z checia bede zagladała to tego tematu i rozmawiała z wami na konskie sprawy:)


OdpowiedzCytat
euridice
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 589
22/05/2006 9:47 pm  

hej madziorka, super, ze jezdzisz konno, kolejna kompetentna osobka, ktora bedzie mogla mi co-nie-co o tej dziedzinie opowiedziec, bardzo sie ciesze C:

do wszystkich: a takie pytanie mi przyszlo wczoraj do glowy - jaka dobra, ciekawa kasiazke o koniach moglybyscie mi polecic? chcialabym cos przeczytac na ten temeat - tak ogolnie o koniach, ich pielegnacji, jezdziectwie, ale takze chorobach, ciazy itd. (czy jest jakas pozycja traktujaca o tym wszystkim na raz?)... bylam juz w ksiegarni i antykwariacie i rozgladalam sie na polkach, ale wybor jest taki duzy... ceny tez rozne, jedne ksiazki to bardziej albumy, twarde oprawy, miekkie oprawy, rozne rozmiary, polskie wydawnictwa i zagraniczne... az nie wiedzialam w KONcu (^.^) co wybrac i postanowilam sie poradzic u zrodla - na pewno mi cos doradzicie, prawda? 🙂

p.s. madziorka - to twoj piesek na avatarze? sliczny, ale doradzalabym troszke go zmniejszyc C:

pozdrawiam C:

animals are my friends and i don't eat my friends || GO VEGAN!


OdpowiedzCytat
marcelinka
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 105
23/05/2006 1:24 am  

witamy, witamy 🙂
wkkw strasznie mnie kreci 🙂 chcialabym kiedys sprobowac, ale jak na razie nie mialabym gdzie trenowac...trzymam kciuki i zycze powodzenia!!!

Euridice-polecam ksiazki Montyego Robertsa, choc sa one raczej o psychice konia, jego naturalnym zachowaniu, instynkcie, zyciu w ludzkim stadzie, itp ale naprawde swietne 😀
pomoga zrozumiec konie, ich zachowania i latwiej nawiazac z nimi wiez 😉


OdpowiedzCytat
locked_dblfa_Aga15
forumowicz
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 42
23/05/2006 2:10 am  

a tak już troche odbiegając od tematu, ale tak apropos ksiązek, czytaliście "Zaklinacza koni"? bo wg mnie ksiązka jest wspaniała i to chyba własnie ona w jakis sposób mnie "zmusiła", zeby wreszcie spełnić marzenie o jeździe konnej...


OdpowiedzCytat
Wiejka
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 808
23/05/2006 7:38 pm  

ja zgodzę się z marcelinką, ze ksiąki Monty'ego Robersta są naprawde super, ale to sątakie raczej opowieści o koniach i najlpze rday są dl atych co mają swoje konie, bo cięko tak na czyimś koniu stosować jego metody, al eogólnie te ksiąki trzeba przexzytać:D.
A o czym jest konkretniej Zaklinacz koni??

Życie nie jest ani lepsze ani gorsze od naszych marzeń...Jest po prostu inne..


OdpowiedzCytat
locked_dblfa_Aga15
forumowicz
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 42
23/05/2006 7:57 pm  

to dosyć smutna historia o tym jak 2 dziewczyny pewnego dnia wyruszją na przejazdzkę konną i wpadają pod cięzarówkę. jedna z nich razem z koniem ginie, a druga nie, niestety koń juz nie jest tym samym zwierzęciem, co wcześniej. I własnie o tym jest ta ksiązka, co sie z tym koniem dalej stanie. Oprócz tego przeplatają sie też inne wątki. Naprawdę warto przeczytać. Polecam 😉


OdpowiedzCytat
Edisia
forumowicz
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 25
23/05/2006 8:55 pm  

ja ogladalam kilka razy film za kazdym razem ryczalam mnie po prostu za bardzo wzruszaja takie historie.. no i oczywiscie tez jezdze 😀 od 3 lat, teraz zaczynam skoki na moim kochanym arabku.. znaczy nie moim .. a szkoda 😛 heh fajnie tak znalezc nareszcie wegetarianki jazdzace konno 🙂 u mnie w stajni co 3 to wegetarianka 🙂 ja bardzo lubie jezdzic w tereny zwlaszcza w Mietnem kolo Garwolina jest pieknie 🙂 takie sliiiczne rozlegle pola tylko ja, jezdzcy i koniki 🙂 tylko na wspomnianym wczesniej koniku ciezko cieszyc sie slicznymi widokami bo on wszystkiego sie boi (jak to arabek 😛 ). zaliczylam glebe niezliczona ilosc razy ale mimo to nie zamierzam konczyc z jazda bo to naprawde super sprawa.. szczerze polecam wszystkim ktorzy boja sie zaczac 😉 poczatek w milym towarzystwie nie jest zly 🙂
P.S: ale sie rozpisalam 😉 ale o koniach moge tak bez przerwy 😉

]:>


OdpowiedzCytat
Wiejka
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 808
24/05/2006 12:28 am  

Heh, Edisia:)..znam to, ja też mogę o koniach tak długo pisać, mówić:).. a po to jest ten temat żeby dzielić się wrażeniami:D.
A kto wyreżyserował"Zaklinacza koni"??Z którego roku to film?

Życie nie jest ani lepsze ani gorsze od naszych marzeń...Jest po prostu inne..


OdpowiedzCytat
Edisia
forumowicz
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 25
24/05/2006 12:51 am  

Zaklinacz koni jest z 1998 roku a wyrezyserowal go Robert Redford.. naprawde polecam ten film 🙂

]:>


OdpowiedzCytat
Maze
 Maze
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 592
24/05/2006 12:07 pm  

Tylko sie filmem (ani książką) 'Zaklinacz koni" za bardzo nie sugerujcie- wypacza idee Monty'ego Robertsa, zwłaszcza scena gdzie konia się wiąże, z zadartą nogą, przewraca i chodzi po nim, żeby zrozumiał kto rządzi (oczywiście tłumacząc, że to dla jego dobra, że nie stawia się go w sytuacji bez wyjścia- przecież mógł dalej biegać, uciekać, aż by zawału dostał...). Monty takich metod nie propaguje- polecam jego książkę 'Człowiek który słucha koni" gdzie dokładnie tłumaczy swoje podejście; rzadko używa na początku nawet ogłowia, a co dopiero lin. Z drugiej strony, sam hoduje i wysyła konie na wyścigi, co jest niehumanitarne. Także przestrzegam przed pochopnym gloryfikowaniem czy to filmu czy Montyego. Natomiast jego metody działają, sprawdzają się, są pomocne; dlatego warto przeczytać "Człowieka...", ze względu na szeroka wiedzę autora na temat psychiki i zachowań koni.


OdpowiedzCytat
Wiejka
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 808
24/05/2006 3:47 pm  

zgodzę się z MAze, że ta książka jest chyba najlepsza:).A czy ktos z Was miał okazję stosować jego metody??Tak jak to właśnie jest opisane wielokrotnie w jego książce:D??
PZdr!

Życie nie jest ani lepsze ani gorsze od naszych marzeń...Jest po prostu inne..


OdpowiedzCytat
EsKuL@pK@
świeżaczek
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 3
25/05/2006 2:52 am  

Siemka! Jestem tu nowa wiec nie wiem jeszcze za bardzo co i jak.....ale nawiazujac do tematu......jestem wege od 2 miesiecy i sie suoer z tym czuje, jezdze konno od 7 lat z malymi przerwami.....troszcze sie o konie jak o wlasne rzeczy na ktore ciezko sobie zapracowalam!! Ostatnio przyszedl jakis facet i chcial pojezdzic se wic nikt nie moze mu zabronic to rozumiem, ali mu mojego konia (znaczy tego ktorym sie poiekuje i na ktorym jezdze) wzial bata......na Eskulapa(tak ma na imie kon) NIGDY nie tzreba bata, jest mlodym i zwawym koniem!! Gdy patrzylam jak nawala go po zadzie, szyi tym kawalkiwem sznura zakonczonym koralikien lzy mi polecialy.....wydarlam sie zeby pzestal.....popatrzyl na mnie jak na idiotke, ale kurde nie moge patrzec jak cierpia zwierzet aktore kocham, o ktore walcze, opiekuje sie nimi, bawie,......uwazaie ze zle zrobilam??No sory nie moglam patrzezc jak on cierpi!!

Nie jem niczego co mogloby spojrzec mi w oczy , Nie jem niczego co teraz mogloby cieszyc sie zyciem , nie jem niczego co mogloby byc moim zwierzatkiem , nie jem niczego co mialo twarz i oczy.....


OdpowiedzCytat
Wiejka
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 808
25/05/2006 9:43 pm  

Bardzo dobrze zrobiłaś:D!!
Ja osobiśćie też nie lubie bacika używać, ale musze a lekcjach z nim jeździć, ale konika raczej nie biję..bo wolą łydę docisnąć niż nawalać go tym bacikiem..
Pozdrawiam:D!!!

Życie nie jest ani lepsze ani gorsze od naszych marzeń...Jest po prostu inne..


OdpowiedzCytat
Doriska
rozmówca
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 78
28/05/2006 1:03 am  

Znalazłam ciekawą strone o facecie, który stosuje podobne metody do Robertsa, nie czytałam wszystkiego, ale jak ktoś zna angielski to myśle, ze warto 🙂 I galeria godna polecenia 🙂 http://hauteecole.ru/en/alexander_nevzorov.php

[edytowane 27/5/2006 od Doriska]

Zapraszam do obejrzenia mojego rękodzieła http://srebrnaagrafka.pl/sklep/cottage


OdpowiedzCytat
Wiejka
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 808
28/05/2006 7:32 pm  

A ja jestem tamm zarejerstrowna:D!!
Ale to nie jest dokąłdnie to co robi monty..bo on wystawia swoje zwierzaki w zawodach, a tam konie robią wszystko zgodnie ze swoja naturą:D..no jejq,, tam trzeba poprostu poczytać:D

Życie nie jest ani lepsze ani gorsze od naszych marzeń...Jest po prostu inne..


OdpowiedzCytat
Strona 3 / 6 Wstecz Następny
  
Praca