A tak serio to co to da? Nie zjedzą jej, zjedzą zamiast niej inną. To nie jest tak, że o jedna krowa mniej zostanie na świecie zjedzona...

Petycje podpisałem, ale też mnie to zastanawia czy to nie działa w tym kierunku.

petycja podpisana

Krówka o imieniu Brawurka już uwolniona:)

Zastanowiło mnie jedno...słowa lekarza weterynarii. Skoro zwierzę niemoże wyjść z rzeźni,bo może zakazić miasto chorobą,to co jest w tej rzeźni? Same zarazy,czy co?

Ciekawy jestem ile Viva zapłaciła za Brawurkę gospodarzowi bo przecież musiała ją wykupić ? 😎

Ciekawy jestem ile Viva zapłaciła za Brawurkę gospodarzowi bo przecież musiała ją wykupić ? 😎

2 tys. zł.
http://www.tvn24.pl/-1,1558777,0,1,wojewoda-uratowal-krowe-borutke,wiadomosc.html

Brawo!!!!Wspaniała nowina;]

Yes! Yes! Yes! 🙂 to taki symbol zwyciestwa dobra nad złem mozna powiedziec 😉 to ona własciwie nazywa się Brawurka czy Borutka? chociaz to bez znaczenia, rownie dobrze mogłaby się nazywac Victory ;]

Borutka to imię nadane przez wojewodę,a Brawurka przez vivę i tak zostanie,ponieważ należy teraz do nich. I ma się świetnie.Już nigdy nie pozna co to strach i ból,już nigdynie będzie jechała taką ciężarówką ze współwięźniami do piekła,aby zniego nie wyjść...dożyje późnej starości w miejscu szczęśliwym,gdzie można zaufać ludziom.

P.S.Ile żyje krowa??

P.S.Ile żyje krowa??

ok. 20 - 25 lat, chociaz w wieku 15 zaczynaja sie starzeć, wszystko zależy od warunków jakie się jej zapewni

Szczęściara z tej krówki:)
Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, Brawurko!

Sama wywalczyła sobie wolność w piękny sposób :thumbsup:

[url] http://www.techagra.com/news_shw.php?id=730[/url] na otrzeźwienie...

P.S.Ile żyje krowa??

ok. 20 - 25 lat, chociaz w wieku 15 zaczynaja sie starzeć, wszystko zależy od warunków jakie się jej zapewni

Taka mleczna to ze cztery lata przy intensywnej eksploatacji.

Też się cieszę ,że udało się krowę ocalić. Będzie taką ambasadorką wszystkich jej towarzyszy niedoli.
Nie wiem czy ta petycja pomogła ale mogła wpłynąć na decyzje Wojewody.

🙂

Ja jade w sobote z córą na cały dzień;]

Podpisując petycję w sprawie uwolnienia krowy z rzeźni byłem nastawiony sceptycznie co do skuteczności tego pisma. Teraz jestem miłe zaskoczony, że jednak być może ten dokument miał na tyle silną moc sprawczą, że pod jego wpływem zostala cofnięta decyzja o oddaniu krowy na rzeź. Jestem bardzo ciekawy kto miał decydujący wpływ na podjęcie takiej decyzji i na ile w/w petycja wplynęła na uratowanie zwierzęcia. 😎