u mnie dziś będą kotleciki z ryżu i marcheweczki ,do tego bób gotowany i sałatka z pomidora i może cebulki 🙂 🙂
Mam jeszcze gołąbki które wczoraj zrobiłam ,musze je jakoś zamrozić bo mi się zmarnują a sama nie zjem:(
A teraz jestem w trakcie pieczenia bułeczek z mąki żytniej razowej.
Nie wiem czy coś z tego będzie pierwszy raz to piekę ,trzymajcie kciuki by wyszły .
Tak sobie myślę czy by ich nie posypać siemieniem,ziarnami słonecznika , czy sezamem co o tym myślicie czy to się robi na końcu gdy już są gotowe do piekarnika ? Czy należy zrobić wcześniej podczas wyrabiania czy coś ? 😮
Żyj pełnią życia; inaczej popełniasz błąd. Nie jest szczególnie ważne, czym się zajmujesz, jeśli tylko masz życie w swoich rękach. Bo jeżeli nie miałeś życia, to co miałeś? - Co się raz straci, już jest stracone, nie zapominaj o tym.
Dzisiaj dzień minął znowu na malowaniu bramy i bramki i jak wczoraj brakło czasu :/. Obiad niewiele różnił się od śniadania: chleb z masłem, ogórkiem, pomidorem i do tego herbata owocowa.
Jutro chciałbym zrobić zupę pieczarkową, ale nie wiem czy mi się uda.
A ja dziś miałam sałatkę: marchewka ,pieczarki, różnego koloru papryczka ,sałata ,cebulka pomidor , do tego pasztecik z fasolki ziemniaka i marchewki i parówka sojowa ,miała być tortille ale mi nie wyszło ciasto czy znacie jakiś przepis na to by wyszło ?
Żyj pełnią życia; inaczej popełniasz błąd. Nie jest szczególnie ważne, czym się zajmujesz, jeśli tylko masz życie w swoich rękach. Bo jeżeli nie miałeś życia, to co miałeś? - Co się raz straci, już jest stracone, nie zapominaj o tym.
a mogę prosić przepis na ten gulasz sojowo-ryżowy?
Żyj pełnią życia; inaczej popełniasz błąd. Nie jest szczególnie ważne, czym się zajmujesz, jeśli tylko masz życie w swoich rękach. Bo jeżeli nie miałeś życia, to co miałeś? - Co się raz straci, już jest stracone, nie zapominaj o tym.
Wiecie ,że i ja myślę o weganizmie ale na razie jakoś trudno mi wyobrazić sobie życie bez jajek ,twarogu i sera żółtego ale jak gotuje to staram się wybierać przepisy wegańskie w kotletach itp ,zrezygnowałam tez z jogurtów i nie pije mleka.
Moja mam to Jeszce do wegetarianizmu się nie przyzwyczaiła dam jej Jeszce trochę czasu ale kiedyś pewnie wkroczę na tą drogę 🙂
Żyj pełnią życia; inaczej popełniasz błąd. Nie jest szczególnie ważne, czym się zajmujesz, jeśli tylko masz życie w swoich rękach. Bo jeżeli nie miałeś życia, to co miałeś? - Co się raz straci, już jest stracone, nie zapominaj o tym.
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja