Marta ja w tym roku jeszcze sama nie zbierałam,bo w naszym lesie podobno nie ma jeszcze grzybów ale zamawiam sobie ,bo znajoma mojej koleżanki gdzieś tam jeżdzi pociągiem do innego województwa i przywozi codziennie świeze grzybki ale przeważnie zbieram sama jak są 🙂 🙂
http://www.facebook.com/group.php?gid=132280573466144
ja teraz mieszkam na stancji i mam bardzo ograniczony dostęp do internetu dlatego tak rzedko piszę. a skoro mieszkam na stancji to w weekendy gotuję sobie obiad na resztę tyg. i zamrażam, więc jadłospis na ten tydzień ^^ : zupa z soczewicą, kasza gryczna z cebulą i grzybami, pilaw z kaszy jęczmiennej i ciecierzycy, fasola w potrawce z marchwi i jabłek, placuszki z polenty, cieciorka w curry po indyjsku i pilaw z grubej kaszy orkiszowej i warzyw ^^
Naszym celem musi być wyzwolenie się... poprzez rozszerzenie kręgu współczucia na wszystkie żywe istoty i na cały cudowny świat natury. Albert Einstein
http://delicious.blog.pl/ - zapraszam na mojego bloga kulinarnego 😀 wiem że trochę mało ale założy
dziś musiałam być dłużej w pracy, więc obiad jadłam w pracy. Mamy tam od niedawna taki catering, kupiłam pierogi ruskie..ale były takie sobie. W ogóle ostatnio nic w lokalach mi nie smakuje, wolę swoje domowe jedzonko. Mój chłopak nauczył mnie jeść pierogi z surówkami. A poza tym to w domu wiem ,co jem. Kto by pomyślał- ja ,która kiedyś lubiłam jeść w lokalach, teraz zajadam się potrawami domowymi.
Wczoraj robiłem spagetti z warzywami (marchewka, kalafior, brokuł, kukurydza i pomidory), które dokończyłem dzisiaj. Miałem robić obiad na dzisiaj i jutro ale skusiłem sie na bananowe gofry (przepis z puszki), oczywiście coś nie wyszło i miałem przymusowe mycie gofrownicy :mad:.
W tym wypadku jutro bede robił kasze gryczaną z sosem marchewkowym.
(przepis: [url] http://gotowanie.onet.pl/10686,0,1,kasza_gryczana_z_sosem_marchewkowym,ksiazka_przepis.html [/url]).
Dziś z racji tego, że byliśmy w Katowicach udało nam się znaleźć "Złotego Osła"!
Nareszcie 🙂
Gdyby nie zdjęty napis byłoby łatwiej. Spodobała mi się atmosfera, którą przewidziałam dokładnie:)
A jedzenie pyszne. Zjedliśmy lazanie z kapustką, grzybami, ziemniakami, do tego surówki.
Będę wpadać częściej. Taki miły azyl w Katowicach.
velvet
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja