Dzis miałam trochę więcej czasu,bo na cmentarzu byłam rano,więc zrobiłam sobie porządniejszy obiad - zupa pomidorowa z makaronem z łyżką mielonego siemienia lnianego a na drugie bób,kotlety z podgrzybków i czerwona kapusta a trochę później deser;koctail z tropikalnych owoców z puszki i kawa.Trochę zostało mi kotletów grzybowych to zrobię sobie kanapki do pracy,bo idę na nocną zmianę na 20-tą.
http://www.facebook.com/group.php?gid=132280573466144
zjadłabym bób 😛 😛 😛
u nas dziś: kotlety sojowe (kupne-jadamy je raz na pól roku, dlatego tak mi dziś smakowały 😉 ) panierowane w kaszce kukurydzianej, pęczak z sosem sojowym, ziemniaki z octem balsamicznym i majerankiem (na zimno) oraz tarte gotowane buraczki z jabłkiem. dodam tylko, ze dziś ja byłam szefem kuchni 🙂
U mnie wczoraj i dzisiaj gęsta zupa z białej kapusty z warzywami,później sałatka z rukoli z pomidorami i sosem sojowym do tego świeży chlebek razowy a dziś nie wiem jeszcze co na drugie - prawdopodobnie dynia,podgrzybki i sos.
http://www.facebook.com/group.php?gid=132280573466144
odnioslam sukces kulinarny. kupilam kotelety sojowe, ugotowalam, pokroilam na male lawalki a nastepnie zamarynowalam w mieszance, ktorej zwykle uzywam do kurczaka; wrzucilam na patelnie, do tego cebula, papryka, kukurydza, czerwona fasola, marchewka, cukinia i brazowy ryz. wyszlo bosko smacznie a do tego moj chlopak w ogole nie zorientowal sie ze je soje 😉
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja