Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Witamina B12  

Strona 2 / 26 Wstecz Następny
  RSS

Jędruś
stały bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 849
08/07/2006 4:52 am  

[quote Inesita] Byłam ostatnio u lekarza i napierw mi nagadał , m.in., że jestem manipulowana itp. a później gdy spytałam go o B12 to powiedział, że ta w tabletkach i tak nie jest przyswajana i nie ma sensu jej brać, ja teraz sama nie wiem co mam robić. W aptece w której byłam jest tylko jeden rodzaj tej witaminy i to w dodatku bardzo drogo:/

Witam Inesita.
Typowy twardogłowy, ludzie po 50-tce powinny pobierać suplementacje niezależnie na jakiej diecie są.

Tutaj jest dyskusja o B12 z linkami włacznie.
http://www.vitarian.pl/forum/viewtopic.php?t=18

Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty.

:yltype:


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
08/07/2006 3:08 pm  

To mam się amrtwić o to B12 czy nie? Bo ja się nie martwiłam dotąd, jadłam ser i jogurt, i wydawało mi się, że wystarczy. Zresztą jak przechodziłam na wege to nic nie wiedziałam o B12.

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
obłudna
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 178
08/07/2006 3:32 pm  

tak, depresji, niestety

jesli nie jesz tych mlecznych to ja bym radzila suplementowac


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
08/07/2006 3:42 pm  

No właśnie piszę, że jem jogurt i ser. A depresji Tobie też współczuję.

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
obłudna
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 178
08/07/2006 8:16 pm  

to ktos ci musial nasciemniac z ta witamina b12
jesli jeszcze mleczne to ok 🙂


OdpowiedzCytat
katrinko
stały bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 606
08/07/2006 8:23 pm  

Wcale nie jest takie oczywiste, że jedząc nabiał nie nabawisz się braków B12, bo zdarzają się one nawet u osób jedzących mięso. Jeśli masz watpliwości, najlepiej zbadac sobie poziom B12.


OdpowiedzCytat
Inesita
rozmówca
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 85
08/07/2006 11:04 pm  

a właśnie czy są jakieś specjalne badania, które wskażą poziom witamin i innych składników w organizmie? bo ten głupi lekarz mi powiedział, że takich się nie wykonuje, ale to pewnie dlatego, że mieszkam w takiej dziurze, zbadałam sobie tylko żelazo, cukier i cholesterol

raaraa swami raaraa!


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
09/07/2006 1:22 am  

Jeśli chodzi o mikroelementy, to jest dobra analiza włosów, a witaminę B12 też ponoć można oznaczyć - podobno to drogie?

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
JAGA
 JAGA
forumowy expert
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 1385
09/07/2006 1:33 am  

tzn niedobór witaminy B12 można wykryć przy pomocy róznych badań, tylko, że niewszystkie są wiarygodne w przypadku wegetarian

A jeśłi chodzi o badanie z włosa jest ponoć bardzo skuteczne(tak twierdzi mój wujek doktor medycyny) i wykrywa niedobory, które są słabo wykrywalne w innych badaniach(ale nie wiem jakich dokładnie mikroelementów dotyczą). Tylko ,że cena odstrasza ok 200zł(tak podała jedna z gazet w swoim artykule)...chyba nawet nie trzeba jechac do ośrodka, wystraczy przesłać im próbki.


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
09/07/2006 1:35 am  

W Internecie można znaleźć kilka laboratoriów, które badają włosy, wystarczy przesłać - ale nie mogą być farbowane.

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
Jędruś
stały bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 849
09/07/2006 2:25 am  

Wiarygodne testy na witaminy, mikroelementy:

1. krew, osocze: ustalenie ilości danej witaminy, pierwiastka krążących w organiźmie

2. mocz: ustalenie retencji, ilości witamin, mikroelementów usuwanych z organizmu
.
Natomiast testy włosów paznokci nie są wiarygodne, natomist są wykorzystywane na określaniu jakie ilości danego pierwiastka w przeszłości (co najmniej kilka miesięcy) zostało wchłonięte przez organizm. Te ostatnie testy są przydatne w określaniu np. pierwiastków ciężkich, skażeń środowiskowych t.j. woda, żywność, powietrze.

Wskazówki niewielkie niedobory albo witamin albo mikroelementów (lub obydwóch) to jasne plamki na paznokciach. Natomiast aby ww. plamki zanikły trzeba czekać ok. 6 miesiecy, przez 6 miesięcy po zmianie diety na bogatszą, pełniejszą można zobaczyć wyniki w postaci zaniku tych plamek. Paznokcie wolno rosną, u podstawy jest nowy paznokieć na końcach najstarsza część paznokcia.

Przy poważniejszych niedoborach wychodą włosy i występują inne dolegliwości (lekarz może określić czy to niedobory czy jakiś pasożyt).

Skrótowo ABC fizjologii i dietetyki:

1. zawartość witamin/mikroelementów w spożywanym pokarmie (najlepszy organiczny, jak najmniej konserwantów, środków ochrony roślin itp.)

2. jakość trawienia - różna u różnych osób (najlepsze to pokarmy surowe, podkiełkowane w przypadku nasion, ewentualnie lekko podgrzane tylko do 40 stopni C, mechanicznie rozdrobnione, albo poprzez własne uzębienie albo przez sokownik, i inne rozdrabniacze itp.)

3. jakość wchłaniania - różna u różnych osób (surowe, termicznie niezniszczone pokarmy lepiej się wchłaniają)

4. retencja witamin i mikroelementów (najczęściej zapominany temat) różna u różnych osób, właśnie retencja wskazuje ile i jak często dana osoba musi konsumować poszczególne witaminy i mikroelementy, różnice w retencji mogą dochodzić 100-10000 razy; za retencję odpowiedzialne są przede wszystki nerki, resorbcja witamin i mikroelementów w nerkach. Dlaczego: na 1 litr moczu ostatecznego przypada 10-15 litrów moczu pierwotnego, jakiekolwiek genetyczne upośledzenie w readsorpcji danej witaminy, pierwiastka śladowego itp. powoduje niedobory, zwyrodnienia prowadzące do ostry lub przewlekłych schorzeń.

Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty.
:yltype:

[edytowane 8/7/2006 od Jędruś]


OdpowiedzCytat
Maze
 Maze
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 592
16/07/2006 12:25 am  

W zastrzykach biora ci, u których stwierdzono niedobory właśnie np. z powodu złego wchłaniania. W tabletkach jest uwzględniona jej słaba wchłanialność, dlatego zawierają jej np.10 000% dziennej dawki (Naturell), stąd wchłonie sie wystarzająca ilość, zwłaszcza jeśli podzielimy ja na kilka porcji w ciągu dnia.


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
16/07/2006 1:49 am  

Dawniej, za czasów nie wege, miewałam plamki na pzanokciach. Później też.Teraz zauważyłam, że została jedna - ale przy następnym obcinaniu i jej nie będzie 🙂 Mam mocne paznokcie 🙂

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
Inesita
rozmówca
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 85
16/07/2006 2:38 am  

A ja sobie kupiłam te płatki. 100 gramów niby pokrywa dzienne zapotrzebowanie, myślałam, że mam problem z głowy, a tu jednak chyba nie...:/

raaraa swami raaraa!


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
16/07/2006 3:24 am  

Gdybym była weganką, to jednak łykałabym tabletki. Lepiej nie ryzykować.

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
Strona 2 / 26 Wstecz Następny
  
Praca