Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

[ używki ] wegetarianizm a zdrowy tryb życia?!  

Strona 2 / 12 Wstecz Następny
  RSS

luca_rudegirl
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 107
05/02/2007 2:13 am  

a propos używek: znam nawet wege-alkoholika 😀

wydaje się że w dzisiejszych czasach życie zgodne z naturą jest niemożliwe, mało kto jest zdolny do ascetyzmu, kto dzisiaj wyobraża sobie życie bez zdobyczy cywilizacji, które niby nie są niezbędne? Nikt nawet o tym nie myśli....

Czasem marzę żeby porzucić wszystko i pożyć blisko natury....

[img]http://imagegen.last.fm/pencilauto/recenttracks/luca_rudegirl.gif[/img]


OdpowiedzCytat
butterfly
początkujący
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 14
05/02/2007 8:42 am  

Osoba która używa kolorowych kosmetyków nawet tych z atestami i certyfikatami robi to nie dlatego że chce ich używać ale dlatego że uważa sie za nieatrakcyjną i ma kompleksy a to jest wywołane zatruciem duszy i prawdziwego "ja" przez społeczeństwo w jakim żyjemy... Zbyt wielu ludzi uważa że muszą być super zapominając o tym że uroda przemija z wiekiem a mądrość i wartości które mamy w sobie są wieczne i to je trzeba pielęgnować a żeby uleczyć swój umysł trzeba pierw oczyścić ciało...
Chciałabym podkreślić że ja niczego nie neguje bo każdy sam wie co dla niego najlepsze jeśli słucha własnego instynktu ale chciałabym tylko dać niektórym troche do myślenia...
Każdy sam odpowiada za swoje życie i nikt nie ma prawa mu niczego narzucac...


OdpowiedzCytat
MEDeah
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 101
05/02/2007 10:31 am  

Każdy sam odpowiada za swoje życie i nikt nie ma prawa mu niczego narzucac...----> święta racja.

a ja znowu mam kaca, w tym tygodniu trochę przystopuję;p łojeza

wegetarianizm to dla mnie nie jedzenie zwierząt. to że ogólnie ciągnie mnie do zdrowego dajmy na to...hmmm aktywnego trybu zycia- to inna sprawa, a jeszcze bardziej inną sprawa jest to, że teraz, szczególnie w zimie zdrowe odruchy we mnie zamierają.
niech no tylko wiosna przyjdzie, to jej pokażę jak dźwigam torby pełne warzyw z bazarku i śmignę jej przed nosem na rowerze aaaah:)

ps. dajmy na to jestem atrakcyjna:D uzywam kolrowych kosmetyków, bardzo lubię się malować i malowac innych oraz mam komplesy dotyczące mnie w różnych sferach, ale...chyba jak każdy...

nie sądzę by takie uogólnienie jakie zastosowałaś apropo kolorowych kosmetyków miało sens.

[edytowane 5/2/2007 od MEDeah]

[edytowane 5/2/2007 od MEDeah]

MED is not so bad as they say]:>


OdpowiedzCytat
siwcia
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 661
05/02/2007 11:59 am  

Hmmmmmmm......życie w zgodzie z naturą, to jest coś, ale mało realne w dzisiejszych czasach. Ja marzę o małym domq pod laskiem, na takim totalnym odludziu, ale to jest mój cel do osiągnięcia na przyszłość. Co do alkoholu to czasem zdarza mi się wypić, przy jakichś szczególnych okazjach, kosmetyków w zasadzie nie używam natomiast papierochy sego czasu jarałam jak parowóz. To nie jest tak, że zostając wege czy wegan od razu rezygnujesz ze wszystkich używek, kosmetyków czy wszystkich dotychczasowych zdobyczy cywilizacji. W zasadzie ciężko jest teraz funkcjonować bez tych wszystkich zdobyczy cywilizacji (nie mówię tu o używkach), spotykamy się z nimi wszędzie. Ja mam takę pracę, że bez tel. kom. czy też kilku godzin przed komputerem nie mogę się obejść.W domq na szczęście nie mam ani kompa ani telewizji i jest mi z tym dobrze. Wolę spędzić czas z moją ekipą, aktywnie na świerzym powietrzu, czytając dobrą książkę i słuchając muzy;)


OdpowiedzCytat
waszakicia
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 606
05/02/2007 12:34 pm  

Ja swojego czasu tez paliłam. Teraz postanowiłam przestac.
Kosmetyki używam. Uwielbiam ;D
Zostałam konsultantką w Avonie.
Czasem mam tak że kąpie sie 3 razy w ciagu dnia.
Jesli chodzi o ciało to mam malą obsesje 😀
eheheh


OdpowiedzCytat
EvilOne
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 829
05/02/2007 3:59 pm  

Powiem do jakiejś osoby, która mnie dobrze zna, że uważam sie za nieatrakcyjną :D:D:D:D:D i mam kompleksy (ja?? ja?? 😀 ) wywołane zatruciem duszy. Będe używała tego tekstu jako żartu, napewno się wszyscy poskładają ze śmiechu.

hide and seek


OdpowiedzCytat
butterfly
początkujący
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 14
06/02/2007 8:25 am  

wysmiewa się i obraca w żart to co bezpośrednio nas dotyka i trafia w samo sedno sprawy które nas przeraza. Zal mi ciebie evilone ze jestes az tak zaslepiona bo to zapewne sprawia ze tak w gruncie rzeczy siedzac w czterech scianach sama jestes niesczesliwa.


OdpowiedzCytat
MEDeah
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 101
06/02/2007 10:39 am  

eee a Ty szczęśliwa jesteś? i nie masz kompleksów i uwazasz się za atrakcyjną?
mi to tam teraz i tak wsio jedno , bo endorfiny pływają w mojej krwi, zakochana po czubek włosa jestem.

no ludzie, przecie szczęcie zdobywa się w wieloraki sposób, nie tylko poprzez higieniczny tryb zycia.
powiedz, czy wg. Ciebie jestem gorzszą wegetarianką, niepełną, dlatego bo palę, często piję, ba czasem narkotyk wpadnie mi w łapki???
mieszkam w wawie, mam 23 lata, codzień niemal siedzę w lesie, szałasuję, jeżdżę na rowerze, pieszczocham zwierzaki itp.

nei chodzi tutaj o to, że " bezpośrednio nas dotyka i trafia(ją) w samo sedno sprawy które nas przeraza(ją)", ale ja poprostu poczułam się niajko urażona a nie dotknięta w taki sposób jak z góry zakładasz.
wg. mnie wegetarianizm to tylko nie jedzenie przyjaciół! a nie zdrowy tryb życia w zgodzie z naturą...
chodzi o zwierzęta nie o mnie! teraz możemy być pewni , ze wegetarianizm jest zdrowy, ale wcześniej tak nie było! ludzie przestawali jeść zwierzęta dla zwierząt nie dla swojego zdrowia a la ducha [i] [/i]
zgadza się ktoś?
(ps. żeby nie było, zdrowy tryb zycia, to zajebista sprawa, ale nie świadczy o pełnym wegetarianixmie...wg. mnie rzecz jasna:D)

MED is not so bad as they say]:>


OdpowiedzCytat
butterfly
początkujący
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 14
06/02/2007 2:32 pm  

czy jestem szcęśliwa? tak. czy mam kompleksy? nie. czy jestem atrakcyjna? nie wiem, podobno, tak mi mówią wszyscy dookoła ale ja nie zwracam na to uwagi bo albo ktoś mnie akceptuje taką jaka jestem alnbo nie i droga wolna. czy jest się niepełnym wege bo żyje sie niezdrowo? nie!!! bo wegetarianizm to jest nie jedzenie przyjaciół tak jak napisała MEDeah a wegetarianizm połaczony ze zdrowiem to poprostu styl życia. ja nie nazywam się wegetarianką dlatego że nie jem zwierzątek i nie szczyce sie tym jak to nie raz sie z tym spotkałam bo to nie jest powód by gardzic tymi co są nieświadomi kżywdy jaką wyrządzają zwierzetom. to jest mój styl życia i każdy ma prawo mieć swój którego się trzyma.


OdpowiedzCytat
EvilOne
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 829
06/02/2007 3:22 pm  

każdy ma prawo mieć swój którego się trzyma.

tak?

Na jakich podstawach Ci jest mi żal?? bo się lubię malować?? bo mimo iż się maluję uważam się za szczęśliwą??

Na jakiej podstawie mnie oceniasz??!! "siedząc w czterech ścianach sama jestem nieszczęśliwa"?? skąd to wiesz?? założyłaś monitoring u mnie w domu?? znasz mnie, wiesz kim jestem?? chociażby ile mam lat?? wiesz jak wyglądam??

najwyraźniej nie potrzebujesz takich informacji na mój temat żeby Ci mnie było żal. To jest dopiero żałosne...

najbardziej mnie zaintrygowało, że wiesz kiedy jestem szczęśliwa a kiedy nie i kiedy siedze w czterech ścianach a kiedy w pięciu.

hide and seek


OdpowiedzCytat
Olla
 Olla
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 484
06/02/2007 3:23 pm  

W zyciu dobrze zrozumieć pewną prawdę. Że każdy z nas ma swoje życie i jeśli nie będziemy życ jak chcemy, to niestety będziemy życ jak chca inni dla nas co nie zawsze jest dla nas dobre. W każdym razie nie mam zamiaru być masą w rękach innych.

A EvilOne zna swoją wartość co daję jej siłe i przewagę nad tymi co to probują jej coś zamotać we wnętrzu. Tak trzymaj EvilOne twarda babo!! 😀


OdpowiedzCytat
SoulSista
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 128
07/02/2007 1:18 am  

[i] wegetarianizm to nie tylko nie jedzenie przyjaciół, ale także zdrowy tryb życia w zgodzie z naturą

wegetarianizm to zdrowy tryb życia, dokładniej zdrowe odżywianie

myślę, że wegetarianizm nie musi się automatycznie łączyć ze zdrowym trybem życia, zdrowym odżywianiem

wegetarianizm to część mojego życia, nie jego sens

nie łącze wegetarianizmu ze zdrowym stylem życia

wegetarianizm to dla mnie nie jedzenie zwierząt

to nie jest tak, że zostając wege czy wegan od razu rezygnujesz ze wszystkich używek, kosmetyków czy wszystkich dotychczasowych zdobyczy cywilizacji

wg. mnie wegetarianizm to tylko nie jedzenie przyjaciół, a nie zdrowy tryb życia w zgodzie z naturą[/i]

Zdania forumowiczów są bardzo przekrojowe, ale generalnie wege - to nie jedzenie mięsa, po prostu. Sama też się pod tym podpisuję, bo ilu znam wege, tyle jest różnych styli życia.

Osoba która używa kolorowych kosmetyków (...) robi to nie dlatego że chce ich używać, ale dlatego że uważa sie za nieatrakcyjną i ma kompleksy, a to jest wywołane zatruciem duszy i prawdziwego "ja" przez społeczeństwo w jakim żyjemy

Równie dobrze można by zaatakować to, co nosisz na sobie, albo co masz w domu, czyli co - mielibyśmy chadzać w koszulinach z samodziału, tak jak przed laty na polskiej wsi, lub w przepaskach biodrowych z liści kapusty (palmy, jak w afryce u nas nie rosną, niestety 😛 ) a z domu wyrzucić wszystko to, co ktoś mógły określić jako nabyte w celu zrobienia na kimś wrażenia, zainspirowane modą, czy zbyt rozpieszczające nasze "ja"? I wszystko to, bo czyjaś definicja wege to absolutna harmonia z naturą..? Zastanawiam się Butterfly, gdzie leży granica, w czym ty chodzisz ubrana, czy nigdy nie podkreślasz w żaden sposób swojej kobiecości, czy to dopasowanym strojem, drozbiazgiem, ulubionym kolorem szala, czy bluzki. Dla mnie kosmetyki są kroplą, maleńką częścią mojego nastroju danego dnia. Takim samym dodatkiem, jak torebka, śliczna bielizna czy biżuteria. Ale to ja, a tysiąc osób może uważać zupełnie inaczej, i nie mam na to wpływu.

Niemiło mnie zaskoczyło, na jakiej podstawie stwierdziłaś, że Evilone jest w jakikolwiek sposób "zaślepiona". Jest absolutnie prześliczną dziewczyną, i do tego ma poczucie humoru. Nie tylko ona przyznała się do używania kosmetyków, więc czemu akurat jej piszesz takie przykre słowa? I co do siedzenia w czterech ścianach.. Jest chyba ostatnią osobą z tego forum, o której można by tak powiedzieć :] Zastanawiające, skąd akurat to Tobie przyszło do głowy, nie chcę być złośliwa, po prostu nie widzę żadnego powiązania.


OdpowiedzCytat
butterfly
początkujący
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 14
07/02/2007 8:25 am  

Zastanów się czy ktoś kto nie ma żadnych problemów czy kompleksów czy czegokolwiek co by go trapiło bądz zasmucało reaguje atakiem, wrogością i złością gdy ktoś o takich sprawach wspomina...
EvilOne tak zareagowała, zaatakowała moją ogólną wypowiedź więc to do niej trafiło, ugodziło w jej dume lub w jej uczucia bezpośrednio...
Trudno myśleć o tym że jest ktoś szczęśliwy gdy jest w nim tyle goryczy i złości tymbardziej że nikt nie zamierzał atakować konkretnej osoby ani nikogo innego tylko pokazać inny punkt widzenia...
Nie wspomniałam nic o ubieraniu bo ubieram się tak jak mam akurat nastrój; nie neguje kobiecości;wręcz jestem za eksponowaniem kobiecości, delikatności i wrażliwości które cechują kobiety...
Poprzez użycie słowa "zaślepiona" miałam na myśli to, że EvilOne reagując atakiem na moją wypowiedź pokazała że ma problem który stara się zagłuszyć wrogością do takich przemyśleń...
Nie neguje używania kosmetyków, bo trudno jest ich się całkiem wyrzec w naszych czasach, ale bardzo dużo osób ich nadużywa; jak ktoś lubi to może podkreślać swoje walory małymi dodatkam,i ale spójrzcie na około na ulicy ile osób wygląda jak manekiny z maską na twarzy...Dlaczego tak wielu ludzi spoglądając w lustro widzi tam kogoś brzydkiego?! Wystarczy spojrzeć troszkę inaczej i zobaczyć siebie takim jakim się jest, a nie takim jakim powinno się być żeby spełniać pewne narzucone nam wymogi...Każdy jest wartościowy takim jakim jest i każdy ma w sobie coś pięknego...


OdpowiedzCytat
SoulSista
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 128
07/02/2007 11:37 am  

Ależ kochana, na moje to ją twój post zwyczajnie rozbawił, i tylko tyle. Ale tak to jest, jeśli chodzi o bezosobowość netu, ty mogłaś odebrać to zupełnie inaczej i zinterpretować już po swojemu. Podobnie obserwuję to z smsami wśród znajomych, nie masz przed oczami twarzy, nie widzisz tego, co kryje się w oczach, nie ma tonu głosu - i baardzo łatwo o niezrozumienie. Takie to już nasze bezosobowe czasy.. Na szczęście jest jeszcze prawdziwe życie poza tym monitorem.. :]


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
07/02/2007 12:47 pm  

Nawet jeśli ktoś jest nieszczęśliwy to co? To powód do wstydu? Nawet jeśli ma kompleksy to co? Bo nie rozumiem.

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
Strona 2 / 12 Wstecz Następny
  
Praca