Jestem w trakcie odstawiania mleka i jego przetworów z diety po 6 latach wegetarianizmu. Minął już ponad miesiąc i czuję się dobrze :). Dalej zostaję jeszcze przy wiejskich jajkach i miodzie... wiec nie jest to stricte weganizm, ale i tak ekstra :D. Jednak krowie mleko, tak jak każde inne (oprócz ludzkiego dla noworodków) nie jest odpowiednie dla ludzi (nabawiłam się osteoporozy przez nie :/ ).
Co prawda mleko surowe zawiera więcej bakterii, ale tak, ma zdecydowanie więcej składników odżywczych.
Owsianego używam w proszku, z kartonu nie piłam. U mnie w Rossmannie nie ma tych wszystkich produktów z gatunku zdrowej żywności.
http://szydelkoikoraliki.blogspot.com
A ja polecam mleko ryżowe o smaku waniliowym. Kupowałam w Roosmanie, ostatnio też firmy Natumi, bardzo dobre do zup "mlecznych", do kakao czy kawy zbożowej. Jak dla mnie zdecydowanie lepsze od sojowego, które zupełnie mi nie pasowało i miało dla mnie fasolowy posmak. Jeśli chodzi o smak to chyba wolę krowie, ale często źle się po nim czułam, więc przerzuciłam się na jogurty i napoje zbożowe, a mleko krowie będzie "od święta" 😉 .
Btw, próbował ktoś mleka owsianego? Porównywalne w smaku do ryżowego?
Chyba rozejrzę się też za jakimś wzbogacaconym o wapń, z tym, że w smaku waniliowym takiego nie widziałam.[edytowane 22/8/2012 od hipiska]
Mleko owsiane to najlepsze mleko roślinne ever! Ale tylko to marki Natumi. Mają też wzbogacone wapniem, waniliowe i jeszcze o smaku indyjskiego napoju Chai- z ekstraktami korzennych przypraw, czaję się na nie od jakiegoś czasu. 🙂 Z jeżeli chodzi o porównanie- wszystkie mleka zbożowe mają podobny do siebie smak, ryżowe jednak nieco się wyróżnia. Owsiane też, ale od orkiszowego ciężko odróżnić.
@ GreenThumbTM
Zwróćcie uwagę jak jest w przyrodzie...
Ano, zwróćmy uwagę:
[i]W latach dwudziestych naszego wieku w wielu miastach Anglii rozpowszechnił się zwyczaj dostarczania przed domy mieszkańców kapslowanych butelek z mlekiem. W butelkach tych, w których dostarczano mleko pełnotłuste, pod samymi kapslami zbierała się śmietanka, która zarówno dla myszy, jak i sikorek była nie lada przysmakiem. I oto w krótkim czasie niektóre sikory ''wpadły na pomysł'' podważania dziobami kapsli i spijania śmietanki - zwyczaj ten rozpowszechnił się szybko, drogą nauki i obserwacji, na całą populację angielskich sikorek i stał się prawdziwą plagą Anglików. Zwyczaj pozostał i wówczas gdy papierowe kapsle zastąpione zostały aluminowymi. Nigdy jednak nie nauczyły się go myszy (dla których jednak - oddajmy im sprawiedliwość - wspięcie się na butelkę byłoby znacznie większym problemem niż dla ptaków). Trudno przypuścić, by spijanie śmietanki z kapslowanych butelek było zachowaniem wrodzonym. [/i]
Marcin Ryszkiewicz - ''Mieszkańcy światów alternatywnych czyli historia naturalna rozumu'' str. 253, ''Wiedza Powszechna'' , Warszawa 1987.
@ Lily
To może pijmy mleko psie, kocie, świńskie - czemu nie? A kobiece do kawy. Ktoś chętny? A czy w naturze zwierzęta jedzą roślin? Jedzą. A piją mleko innych gatunków? Nie piją...
Piją, piją. Jak się okazuje sikorki piją i to z samego rana.
@ Lily
...Więc jest to naturalne, żeby pić mleko od krowy? Nie jest. Dla mnie logiczne.
A dla sikorek widocznie jest to naturalne. Ot, taka sikorkowa logika.
@ Adam.86
Zwierzęta nie piją na wolności mleka innych gatunków, bo nie potrafią,
Sikorki nie piją mleka innych gatunków. Ale to nie dlatego że nie potrafią. One nie piją mleka tylko z tego powodu że wolą śmietankę. 😛
@ fasolencja
a pytałeś się kiedyś kota, czy to sobie chwali?
A co tam jakieś pospolite koty. Ale taka sikoreczka, która codziennie z samego rana zagląda do niejednej butelki to bez wątpienia chwali sobie ich zawartość.
@ Bellis_perennis
Nie ma większej bzdury niż picie mleka przez dorosłe osobniki innego gatunku.
Ta większa bzdura ucieleśniła się w postaci sikorki modrej.
@ aniss
każdy gatunek ma zapotrzebowanie na inny rodzaj mleka...
Ale sikorki nie piją, dlatego ze mają jakieś zapotrzebowanie. One piją bo mają na nie ochotę.
@ aniss
Widzę, że natura ma swoje prawa i swoją logikę.
Czy zwyczaj spijania śmietanki przez sikorki jest zgodny z owymi prawami i logiką natury.
@ aniss
Widzę też, że ludzie nie raz już próbowali działać na przekór prawom natury.
A czy sikorki postępują wbrew swojej naturze?
@ bułek
Wszystkie ogranizmy mleko potrzebują do wzrostu, rozwoju, a później już nie gdy dorosną
Ale to trzeba sikorkom powiedzieć bo chyba tego nie wiedzą.
[b]Chyba właśnie obaliłem jeden z wegańskich mitów [/b] 😛
I razem z uroczymi sikoreczkami rozgromiłem wszystkich wegan. 😛
Bo jak się okazuje nie tylko człowiek pije mleko innych gatunków. Zwierzęta jeśli mają po temu sposobność to też sobie nie odmówią.
największym bohaterem jest człowiek, który zamienia wroga w przyjaciela.
Oldek
Chyba właśnie obaliłem jeden z wegańskich mitów
I razem z uroczymi sikoreczkami rozgromiłem wszystkich wegan. 😛
Bo jak się okazuje nie tylko człowiek pije mleko innych gatunków. Zwierzęta jeśli mają po temu sposobność to też sobie nie odmówią.Chyba właśnie nie obaliłeś. Wydziobywanie śmietany przez sikorki miało miejsce w nienaturalnym środowisku.
Dla sikorek obojętne czy to będzie śmietana czy masło roślinne. W naturalnym środowisku typu las, gdzie nie ma butelek z mlekiem, sikorki tego nie robią.
Co do myszy: myszy nie potrafią wspinać się po tak śliskich powierzchniach jakim jest powierzchnia szklana ustawiona prostopadle do działania siły grawitacji.
Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty.
:yltype:
Zgadzam się z Jędrusiem.
Po prostu wychodzi na to, że człowiek "karmi" mlekiem nie tylko koty i psy.
Zwierzęta jeśli mają po temu sposobność to też sobie nie odmówią.
Sensacja, człowiek karmi zwierzęta innymi produktami niż te, które one same zdobywają w naturze, szok! 😉
Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce
Oldek zwierzęta dostosowują się do warunków jakie tworzą ludzie. Ciekawe, że z jednej strony ludzie wywyższają się ponad zwierzęta, podkreślają swoją inteligencję, swoją władzę... a kiedy dochodzi co do czego to zrzucają całą odpowiedzialność właśnie na nie.. te "niższe", "głupsze", "poddane".
"Bo przecież zwierzęta tak robią" ... no litości. W przypadku dzieci też stosujecie ten tok myslenia? "Bo dzieci tak robią" :rotfl:
Zdecydujcie się kto według was jest tu stworzeniem rozumnym i kto powinien być odpowiedzialny. Zwierzęta mają instynkt dostosowany do warunków naturalnych, ale te warunki zostały zniszczone przez człowieka. Nic dziwnego, że dostosowują się do "nowych praw", których prawdopodobnie nawet nie rozumieją... Za to rozumieć powinien człowiek, że mleko nie bierze się z kartonu.
Ale człowiek też nie żyje w swoim naturalnym środowisku.
IMHO jest to droga ewolucji. Miejska dżungla stała się dla wielu gatunków środowiskiem naturalnym.
Nie widzę w tym nic nieprawidłowego, że sikorki piją śmietankę.
W końcu nikt im na siłę do gardła tego nie wlewał.
Takie przystosowanie i już. Skoro po taki pokarm sięgają, znaczy że im służy.
Intuicja pokarmowa to doskonały mechanizm, ale genetycznie cofnięty w czasie wstecz.
Naturalnie boimy się wilków, choć nie ma ku sensownego temu powodu, natomiast nie boimy się gniazdek elektrycznych, choć powód jest.
Obecnie sięgamy po pokarm, którego intuicja nie jest w stanie poprawnie zinterpretować.
Również objadanie się nie przystaje do naszych czasów, gdyż nie potrzebujemy tyle energii, mimo to geny naszych przodków każą nam robić zapasy, chętnie intuicyjnie sięgając po bardzo kaloryczne potrawy.
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja