Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

"Jedz ryby codziennie"  

Strona 1 / 6 Następny
  RSS

xxl
 xxl
weteran forum
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 1730
26/06/2008 1:20 am  

Widzieliście już nowe reklamy współfinansowane przez Unię Europejską pod hasłem "Jedz ryby"? Występuje w nich mężczyzna przebrany za niebieską rybę, przekonując, że dobrze robią one na cerę, rozwój umysłowy dziecka, itp. Co sądzicie o tej akcji?

Osobiście jestem podejrzliwa, tak jak w przypadku programu "Pij mleko - będziesz wielki". Czyżby wystąpiły jakieś nadwyżki, które trzeba szybko sprzedać ludziom? Z drugiej strony tyle się mówi o kurczących się ławicach, kontrowersyjnych limitach UE na połowy... Szkoda też, że reklamy te nie wspominają o toksynach zawartych w rybach albo że wszystkie dobroczynne składniki odżywcze można łatwiej i bezpieczniej pozyskać z produktów roślinnych. Nie cierpię takiego ogłupiania ludności.

Czekam na Wasze opinie 🙂

http://www.explosm.net/comics/random/


OdpowiedzCytat
elis99
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 219
26/06/2008 2:02 am  

Maras .. słyszałam o tej akcji.. bidne rybki ..dobrze ze i my Polacy tacy bidni ze nas na czeste jedzenie ryb nie stać hehe

I'm so sick of fights I hate them .. Come on let me hold you touch you feel you


OdpowiedzCytat
Ayna
 Ayna
forumowy expert
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 1022
26/06/2008 2:07 am  

Naocznie jeszcze nie widziałam ale codziennie słyszę reklamę zachęcającą do jedzenia ryb w radio. 😉 Tez mi się to nie podoba.


OdpowiedzCytat
NatusiaMK
stały bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 551
26/06/2008 2:11 am  

Ryby morskie nie są niezdrowe aż tak jak mówicie. Omega 3 i omega 6 ciężko pozyskać z roslin. A poza tym tran hamuje rozwój drobnoustrojów i zapobiega wielu chorobom...
Ja osobiście juz rybnie jem,ale czasem najdzie mnie ochota na wędzona makrelę..pyszności.mmm

Grunt to mieć marzenie =)

Pozytywne szkolenie psów,zapraszam =)
natiimar@gmail.com


OdpowiedzCytat
/ula/
bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 140
26/06/2008 2:27 am  

widziałam i nie spodobała mi się. nie uważam, żeby jedzenie ryb było konieczne. jak tylko zobaczyłam tą reklamę, zapytałam (nie wiem kogo:P ) pod nosem :czemu nie mówicie o tych toksynach zawartych w rybach? bo o tym, że współcześnie ryby, głównie morskie, zawierają w sobie szkodliwe substancje, chyba nikogo nie muszę przekonywać. nawet moja mama, mięsożerna, unika ryb morskich (niestety, kosztem tego więcej jedzą u mnie w domu więcej ryb z naszych jezior)


OdpowiedzCytat
-Frida-
początkujący
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 14
26/06/2008 2:28 am  

Siemie lniane zawiera kwasy Omega ...


OdpowiedzCytat
xxl
 xxl
weteran forum
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 1730
26/06/2008 2:35 am  

Omega 3 i omega 6 ciężko pozyskać z roslin

Omega-3 - siemię lniane, tak często wspominane i chwalone na naszym forum 🙂
Omega-6 - jest praktycznie we wszystkich orzechach i nasionach oleistych w nadmiarze, cytując Jędrusia 🙂

http://www.explosm.net/comics/random/


OdpowiedzCytat
jazz
 jazz
stały bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 651
26/06/2008 2:47 am  

wiecie co mnie trafiło najbardziej w tej reklamie? to jak oni "uczłowieczyli" tą rybę zauważyliście jak w większości bajek zwierzeta są uczłowieczanie? to tak jakby "ten pan ryba" mówił "zobaczcie jaki jestem fajny i milusi, a teraz zabijcie mnie i zjedzcie bo jestem strasznie zdrowy". czy to nie jest dziwaczne???????????? 😮 😮 😮

[edytowane 25/6/2008 przez jazz]

gdyby zwierze zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch.


OdpowiedzCytat
Krzysiek
rozmówca
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 97
26/06/2008 3:36 am  

"zobaczcie jaki jestem fajny i milusi, a teraz zabijcie mnie i zjedzcie bo jestem strasznie zdrowy". czy to nie jest dziwaczne????????????

Też mi się to nie podoba, tak jak cała reklama. Moim marzeniem jest żeby były takie reklamy w których pokazywaliby jak się zabija takie rybki, świnki, krówki i inne zwierzątka, tak żeby cała prawda była. A tak to nie ma sensu.


OdpowiedzCytat
NatusiaMK
stały bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 551
26/06/2008 3:41 am  

Ja nie mówię,że ich nie ma w roślinach,ale sa trudno dostepne. Ja siemienia nie pije i nie jem. Ryb juz też nie...i tu jest problem...ryby sa zdrowe i pozywne,to wie każdy. A sałata zawiera paskudne związki,które są w glebie...no i nic się z tym nie zrobi. Wszystko jest zdrowe i wszystko szkodzi...takie czasy.

Grunt to mieć marzenie =)

Pozytywne szkolenie psów,zapraszam =)
natiimar@gmail.com


OdpowiedzCytat
Natasha
stały bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 513
26/06/2008 12:38 pm  

organizm ryby kumuluje w sobie szkodliwe związki chemiczne. uczyłam się na biologii o tym, i nauczycielka wyszczególniła Chiny. też niby "zdrowe" rybkji jedli, woda czyściuteńka a nowotwory jak epidemie i zniekształcone dzieci się rodzą. okazało się że oczywiśie woda czyściuteńka bo całą rtęć z niej wchłaniały morskie rybki. pomijam dioksny, arsen i ołów. ja bym nie zaryzykowała już zjeść ryby. już lepiej glony-w nich szkodliwe substancje kumulują się znacznie słabiej i są słabo przyswajalne dzięki zawartości alginianów, związki te mogą obniżyć wchłanianie metali ciężkich o 90% i mają dodatkowo zdolności usuwania ich z organizmu. dodatkowo glony zawierają, ekhem: natusiu 😉 omega3 i 6 w dużych iościach, pełnowartościowe białko, minerały (nawety do 18% masy glonu to minerały głównie potas, żelazo, jod). u osób które regularnie jedzą glony nie występują niemal choroby tarczycy. glony również chamują rozwój raka, gdy chorym na raka szczurom podawano glony o koncentracji 2% w stosunku do reszty diety-choroba całkowicie się cofnęła. smak glonów nie stanowi zbyt dużego problemu jeśli wiemy jak je komponować: np. nori z selerem, wakame z kapustą a arame najlepiej smakuje z tofu smażonym w głębokim tłuszczu. jak dla mnie ryby w porównaniu z glonami przynoszą marne korzyści zdrowotne. nie ma związki który mają ryby a którego nie mają glony, za to ryby nie mają całego mnóstwa związków które mają glony. morze samo wyrzuca oderwane kawałki glonów na brzeg więc pozyskiwanie ich nie wymaga ingerencji w środowisko naturalne i nie zaburza równowagi ekologicznej, za to pozyskiwanie ryb jak najbardziej, np. w wyniku połowów zginęło 92% populacji tuńczyka błękitnego co powoduje zaburzenia w ekosystemie. co do omea3,6 on bynajmniej trudno dostępny. ziarno kosztuje ok 2 zł za 350 g a starcz na długozjedzenie dwóch łyżek stołowych siemienia dziennie to lepsze rozwiązanie niż przyczyniać się do niszczenia ekosystemu morskiego i narażenie się na strucie metalami ciężkimi które to w wyniku kumulacji występują w znacznie większym stężeniu niż w sałacie, natusiu 😉 za to nie ma ich np. orkisz który na sztuczne nawozy reaguje odwrotnie niż inne zboża: a mianowicie nie daje plonów i ma bardzo duże wymagania wobec gleb: choć urośnie na największym ugorze ziemia musi być czysta co jest obecnie trudne do spełnienia biorąc pod uwagę fat że na większości pól jest dokładnie odwrotnie. a kaszka z orkiszu z suszonymi żurawinami i jabłkiem jest naprawdę pyszna, polecam 😉

Naszym celem musi być wyzwolenie się... poprzez rozszerzenie kręgu współczucia na wszystkie żywe istoty i na cały cudowny świat natury. Albert Einstein

http://delicious.blog.pl/ - zapraszam na mojego bloga kulinarnego 😀 wiem że trochę mało ale założy


OdpowiedzCytat
StellaArtois
weteran forum
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 2007
26/06/2008 3:46 pm  

Ja nie mówię,że ich nie ma w roślinach,ale sa trudno dostepne. Ja siemienia nie pije i nie jem.

tu chodziło o omega 3 a nie o siemię...


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
26/06/2008 4:58 pm  

A co to za siemię do picia?

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
26/06/2008 6:28 pm  

To nie od tego raczej przytyłaś, za mało tego było 🙂 Może to z braku ruchu :>

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
NatusiaMK
stały bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 551
26/06/2008 8:34 pm  

Źle zrozumieliscie:)
Ja siemienia nie jem nie dlatego,że nie umiem go kupić.Ale dlatego,że nie chcę.Dwa lata temu zachorowałam na refluks i miałam helicobakter pyroli. Musiałam pić siemie,żeby odbudować florę bakteryjną i śluzówkę żołądka.Byłam zmuszana to pić-pół szklanki glutów dziennie...zraziłam się,wymiotowałam i odniosłam odwrotny skutek do oczekiwanego.Nie przełknę tego w żadnej postaci.
A prawdą jest,że siemie tuczy,to pełnoziarniste nieodtłuszczone.Ja piłam kupowane w aptece odtłuszczone i zmielone...bleeeeeeeee

Grunt to mieć marzenie =)

Pozytywne szkolenie psów,zapraszam =)
natiimar@gmail.com


OdpowiedzCytat
Strona 1 / 6 Następny
  
Praca