Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

głupie rozmowy z mięsożercami  

Strona 20 / 56 Wstecz Następny
  RSS

greene
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 337
22/02/2010 3:06 pm  

Bułku dobra ta strona 😀 Ja sama do niedawna miałam problem z pompkami, ale przez ostatnie pół roku mocno się starałam, aby powiększyć sobie mięśnie ramion bicepsy i tricepsy i udało się. A pompki nie są już dziś dla mnie wielkim problemem.
na diecie mięsnej wcale nie miałam więcej siły, a tym bardziej wytrzymałych mięsni, raczej byłam "flaczkiem".
Staram się dużo ćwiczyć a wegetarianizm tylko mi w tym pomaga, bo daje mi więcej energii. I kiedy inni wysiadają to mi się włącza drugi bieg i mogę dalej 😀


OdpowiedzCytat
Jędruś
stały bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 849
23/02/2010 12:02 am  

LauraP: Zapytaj się co niektórych narzekającychco im dolega, czy twoje niejedzenie mięsa czy zdrówko się kruszy. Może im coś doradzimy.

Co do ćwiczeń
Na ćwiczenia siłowe warto zastosować ćwiczenia pomocnicze, wstępne (to samo robią na początku kultutyści).
Na początek polecam pompki nie opierając się na stopach lecz na kolanach (połowa ciała), jest lżej. Po kilku tygodniach po wzmocnieniu mięśn,i można robić normalne pompki.

Ćwiczenie pomocnicze na pompki w stójce na rękach: kładziemy kolana na taborecie lub krześle (od strony gdzie nie ma oparcia), dłomnie kładziemy na podłogę i ćwiczymy pompki.

Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty
:yltype:


OdpowiedzCytat
bułek
forumowy expert
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 1236
24/02/2010 9:38 pm  

Dobre są jeszcze cwiczenia na triceps - pompki w podporze tyłem. Stopy kładzie się na łóżko, jakąś szafke (dobrze jeśli jest wyższe niż krzesło). Ręce podpieramy na krześle i robimy "pompki".

[img] [/img]

Za jednym razem robie 24 (robiłem test w niedziele). Codziennie robie juz 3 serie po 10 :). Robie to dla siebie, nie na wyścigi dlatego się nie zajeżdżam :).

Zainteresowanych odsyłam tu: [url] http://www.kulturystyka.pl/atlas/trening_domatora.asp[/url]. Dużo przydatnych informacji :).

[edytowane 24/2/2010 przez bułek]

Smakowite przepisy wegańskie


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
24/02/2010 9:48 pm  

O mamo. Od razu musiałabym jechać na gipsownię 😉

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
Bellis_perennis
Famed Member
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 3467
24/02/2010 10:01 pm  

Lily bo to trzeba stopniowo 🙂 Ty tez tak mozesz 😉
Jak tylko stopnieje snieg wroce do codziennego biegania ^^ Nie moge sie doczekac 🙂 W ogole nie moge sie doczekac wiosny!
Sorasy za offtop 😉


OdpowiedzCytat
lauraP.
forumowicz
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 42
25/02/2010 7:33 pm  

Jędruś ja nic nie odpowiadam, bo już mi się nie chce.

Just free love.


OdpowiedzCytat
Maksymilian1997
bywalec
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 108
26/02/2010 3:37 pm  

Po którymś kolejnym stwierdzeniu "ty to jesz jak królik' albo "ja nie krowa żeby trawą żyć". To ja na to- wole jak królik, niz jak kundel. To ich zamyka skutecznie.

Nie obrażaj kundli :rotfl:


OdpowiedzCytat
cyla91
początkujący
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 18
26/02/2010 6:20 pm  

Restauracja:
A: Poproszę coś bezmięsnego...
K: Hmm... proponuję kotlet drobiowy po białorusku
A: Ale drób to przecież mięso!
K: W takim razie pstrąg po galicyjsku..j

A w moim mieście jest taka pizzeria, w której do pizzy samemu sie dobiera dodatki i w menu jest taki podtytuł 'dodatki wegetariańskie' a wśród nich kurczak 😮


OdpowiedzCytat
lauraP.
forumowicz
Dołączył: 15 lat  temu
Posty: 42
26/02/2010 7:34 pm  

Mi w domu dokuczają: "Chcesz parówkę?, chcesz kabanosa?", raz odpowiedziałam, że parówkę zjem. Oni zdziwieni, a ja mówię, że w parówce tyle papieru toaletowego i prawie nic mięsa, więc parówka jest w pewnym sensie wege. 😀 To z obrzydzeniem spojrzeli na telrz kumpka, który akurat jadł Berlinki. Od tamtej pory już nikt nie częstuje kabanosem.:)

Just free love.


OdpowiedzCytat
n.i.x
stały bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 570
02/03/2010 11:44 pm  

kurcze... mam dość...
pierwszy i ostatni raz brałam udział w dyskusji na temat wegetarianizmu w internecie...
żadne argumenty do nich nie trafiają...a czuć taką irytacje .. mimo ze nikogo o nic nie oskarżam i nie przekonywałam..po prostu sie broniłam przed byciem odmieńcem ...
i mówiłam jak to widzę...
a na moje dobre argumenty zawsze znajdą jakaś głupią odpowiedz .. już nie mówiąc o sławnych marchewkach i komarach...
Podświadomie czują się chyba tacy zagrożeni..bo to co mówię to prawda.. ale im sie to w głowie nie mieści..
Nie żebym miała do nich zal za to ze jedzą... sama jadłam..rozumiem.. ale nie rozumiem takiego zakłamania..
ja przynajmniej miałam wyrzuty...wiedziałam ze robię źle..ale rodzina..przyzwyczajenie. 🙁
oni ze kochają zwierzęta....a ja im ze wcale nie bo kochanie i zabijanie sie wzajemnie wyklucza.....

A może po prostu nie powinnam nic pisać..każdy jest odpowiedzialny za swoje sumienie...

zdemotywowali mnie.. 🙁

omnia vincit amor!!


OdpowiedzCytat
Bellis_perennis
Famed Member
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 3467
03/03/2010 12:46 am  

[b]nix[/b] w takich dyskusjach nie bierze sie udzialu z jednego prostego powodu...

"Gdyby nie internet, nie wiedziałbym, że na świecie jest tylu kretynów" Stanislaw Lem
😀


OdpowiedzCytat
n.i.x
stały bywalec
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 570
03/03/2010 4:30 pm  

tak..to była nauczka ze nie warto..
Napisałam im ostatniego posta który im w pięty pójdzie... (oczywiście w miarę kulturalnie bo nie chce robić wstydu naszej wege-społeczności i nie zniżać sie do poziomu niektórych mięsożernych, wszechwiedzących krzykaczy..)

i juz tam nie zaglądam żeby sie nie denerwować..

omnia vincit amor!!


OdpowiedzCytat
bułek
forumowy expert
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 1236
03/03/2010 5:23 pm  

Takich "dysput" nie ma sensu poruszać w "realu", a co dopiero w necie ;). W tym drugim ludzie czują się anonimowi i mówią rzeczy które wstydziliby się powiedzieć w rzeczywistości. Nie ma takiego poczucia wstydu. Poza tym mięsożercy "wiedzą lepiej", niech im będzie.

[edytowane 3/3/2010 przez bułek]

Smakowite przepisy wegańskie


OdpowiedzCytat
Bellis_perennis
Famed Member
Dołączył: 16 lat  temu
Posty: 3467
03/03/2010 5:41 pm  

Moim zdaniem tutaj nie chodzi o wegetarianizm tylko ogolnie o odmiennosc pogladow. Wystarczy wejsc na pierwsze lepsze forum przykladowo onet. I co widzimy? PiSmaki jada na POpadrancow i na odwrot. Mnostwo w tym jadu. Przejdziemy temat dalej i widzimy agresje ze strony ateistow w strone katolikow i to z szczera wzajemnoscia.
Tylko trzeba sie zastanowic kto siedzi po drugiej stronie monitoru? Czy przypadkiem nie jest to pracownik budowy uwazajacy ze Portugalia lezy w Ameryce albo gimnazjalista twierdzacy upacie ze mamy dwa Oceany Spokojne. Oczywiscie z calym szacunkiem dla pracownikow budowlanych bo w kazdej warstkie mozna spotkac ludzi inteligentnych tak jak i idiotow.
Poza tym anonimowosc sprzyja agresji 😉

[edytowane 3/3/2010 przez Bellis_perennis]


OdpowiedzCytat
lekki123
bywalec
Dołączył: 17 lat  temu
Posty: 187
03/03/2010 11:37 pm  

Oni poradziliby mi co innego: http://veganbodybuilding.com/ 😀

bulek a Ty wiesz, ze ci wszyscy wegekulturysci to przeszli na wege dopiero jak przypakowali 😉

dobijaja mnie juz takie teksty, albo po co ty chodzisz na silownie skoro nie jesz miesa, zeby glupi mial pytanie 😡

nie jem miesa, bo nie odpowiada mi to co sie dzieje z nim w rzezni, mimo tego, ze jedzenie miesa jest zle dla zwierzat, ja nikogo nie nawracam na wegetarianizm, potrafie to zrozumiec - MAM OTWARTY UMYSL, a nie klapki na oczach - musisz jesc mieso, szkoda tylko, ze nie wszyscy potrafia to zauwazyc,

a tak poza tym to zauwazylem, ze przybylo mi sily po silowni, jak zaczynalem chodzic plecy robilem na maszynach, nie moglem sam siebie podzwignac, teraz robie trzy serie po cztery razy - zawsze to cos 😎

swiat zmienia sie przestawia game barw


OdpowiedzCytat
Strona 20 / 56 Wstecz Następny
  
Praca