Dziekuje wszystkim za gratulacje ;)...
[b]Aguśka [/b] Ja jestem na profilu Technik Urzadzen Sanitarnych ., tzw. hydraulik 😉 hehe...
Ale na polibude sie nie wybieram bo jest tam za duzo fizyki i matematyki ;)...
Myslalem nad tym by isc do Wyzszej Skoly Turystyki i Hotelarstwa na kierunek gastronomi lub rekreacji...
A jak by dobrze poszlo to moze by dalo jakas restalracje wege w Miescie Wlokniarzy zalozyc ;)...
No a takiej u mnie, a dwa gren way'e na 750tysieczne miasto to troche malo ;)...
Ale watpie bym taka zalozyl, bo to za duzy naklad finansowy ;)...
http://www.gajusz.org.pl/jedenprocent
MuayThai89 gratuluję zdanej matematyki, będzie dobrze z maturą, zobaczysz. Co do studiów: im dalej od matury, tym trudniej się na nie zdecydować, najważniejsze to zachować ciągłość nauki. Obawiam się jednak, że na kierunku gastronomicznym będziesz skazany na mało wegetariańskie zajęcia i praktyki- rekreacja brzmi ciekawiej, zwłaszcza, że lubisz sport. Zresztą: kto powiedział, że po rekreacji nie można zostać np. szefem najlepszej wege restauracji w Polsce?? Zabroni Ci ktoś? 😉
Anyways: powodzenia 🙂
[b] Rubia[/b] jak byly Targi Edukacyjne to juz dowiadywalem ocb, i powiedziele mi ze tam malo ucze sie gotowac, ale zarzadzac obiektami gastronomcznymi...
A co do tej praktyki, to tez sie dowiadywalem i tez nie moga mi kazac gotowac miesa, bo to by podlegalo dyskryminacji i lamaniu praw naturalnych czlowieka zapisanych w konstytucji... No a ze zyjemy w panstwie czlonkowskim to te prawa nie maja prawa byc lamane ;)...
http://www.gajusz.org.pl/jedenprocent
[b] Rubia[/b] jak byly Targi Edukacyjne to juz dowiadywalem ocb, i powiedziele mi ze tam malo ucze sie gotowac, ale zarzadzac obiektami gastronomcznymi...
A co do tej praktyki, to tez sie dowiadywalem i tez nie moga mi kazac gotowac miesa, bo to by podlegalo dyskryminacji i lamaniu praw naturalnych czlowieka zapisanych w konstytucji... No a ze zyjemy w panstwie czlonkowskim to te prawa nie maja prawa byc lamane ;)...
W takim razie się cieszę, że nareszcie nasze prawa zaczynają być respektowane, przynajmniej przez niektóre instytucje i środowiska. Cóż, do pełni szczęścia i tak jeszcze daleko.
Mam dziś powód do radości, bo długi weekend spędzam z miliardem świetnych książek, płyt i filmów. Nie muszę nigdzie chodzić i niczego załatwiać w urzędach, a temperatura wreszcie wróciła do normy, bo wczorajsze +27 C w Krakowie (upał!!!) prawie mnie zabiło. Ach, słodkie lenistwo! Tak mi go brakowało!
spędziliśmy miły dzień w Krakowie ze znajomymi, których dawno nie widziałam. Z moją przyjaciółką widujemy się rzadko choć mieszkamy tak blisko, ale przy zajęciach w każdy weekend nawet mała odległość staje się duża.
Rubio: w piękny sposób spędzasz weekend- książki i filmy to jest to co tygryski lubią najbardziej 😉 Mam w zanadrzu książkę i kilka filmów i najchętniej zaszyłabym się w łóżku z herbatką i książką. Ale mój mąż ma bardziej aktywno-wyjazdowe plany...więc chyba nie uda mi się całodniowa okupacja łóżka;)
Życzę Wam wszystkim miłego wolnego 🙂
A dzien sie ladnie dzis zaczol...
Najpierw sie dowiedzialem ze Koszykarki Widzewa awansowaly do EKSTRAKLASY, a nastepnie jak poszedlem do kuchni i po drodze sprawdzilem co robi siostra, zauwazylem ze oglada Akademie Pana Kleksa. Byla to moja ulubiona ksiazka w SP 😉 wiec z mila checia obejrze sobie ten film 😉
http://www.gajusz.org.pl/jedenprocent
Och, a ja dziś wstałam - piękne, delikatne słońce, trochę wiatru, okna pootwierałam wszystkie w pokoju (sztuk - 4). A teraz odpisuje na maila mojej partnerce z wymiany z Niemcami (wymiana już za miesiąc!) :). i Generalnie jest pozytywnie. Tydzień wolnego z racji matur, to jest to, co Pacynki lubią najbardziej.
post ten wyraża opinię użytkownika w dniu dzisiejszym i nie może być użyty przeciwko niemu w dniu jutrzejszym ani żadnym innym.
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja