Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Marudnik i narzekacz  

Strona 158 / 286 Wstecz Następny

Zjadłem za dużo sałatki, brzuszek mnie troszke boli.

*marzenia kształtują naszą wyobraźnie

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 26/08/2010 10:43 pm
Fatty
weteran forum

Na nosie mym zagościł tak wielki pryszcz, że aż nadałam mu imię.

Zygfryd się zowie.

Białowieska się Puszcza.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 29/08/2010 2:35 am
Mokosz13
rozmówca

Obiecałam sobie, że nie będę narzekać na ludzi, ale jak ich słucham albo czytam (co wypisują za glupoty na forum), to mam ochote uderzyć się pięścią prosto w głowę. Oszołomy są wśród nas... 😡

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 29/08/2010 3:41 am
sublime86
bywalec

Oszołomy są wśród nas... 😡

No cóż...czasami ktoś po prostu potrzebuje rady albo pomocy- może niekoniecznie jest oszołomem, choć przyznaję że i mnie czasami drażnią niektóre wypowiedzi z forum (były tu takie trolle, oj były...)

A ja mam problem bardziej przyziemny- kupiłam śliczne czółenka na jesień w Deichmannie, niestety po powrocie okazały się trochę za ciasne 🙁 A nie wymienią mi ich już, bo wyszłam na trochę na chodnik przed dom, żeby je wypróbować i podeszwy się lekko starły 🙁
Słyszałam o domowej metodzie poszerzania- zamoczyć buty w occie- może tego spróbuję 😮

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 30/08/2010 12:12 am
BaziaBazia
początkujący

martwię się, bo nie wiem jak tu zacząć. A długo się zabierałam, żeby tu zacząć w ogóle...

Nie jestem wariatem !! Jestem samolotem !!

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 30/08/2010 12:49 am

Na nosie mym zagościł tak wielki pryszcz, że aż nadałam mu imię.

Zygfryd się zowie.

:rotfl: :rotfl: :rotfl:

„Te no naka ni wa ai subeki hito sae mo, Hanabanashiku chitte. Te no naki ni wa ikita imi kizande mo, Munashiki hana to shiru...”

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 30/08/2010 1:49 am

Nie nie nie nie nie nie nie NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ja nie chcę do szkoły!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Na ósmą mam rozpoczęcie... Pomocy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

:(( :(( :(( :(( :((

„Te no naka ni wa ai subeki hito sae mo, Hanabanashiku chitte. Te no naki ni wa ikita imi kizande mo, Munashiki hana to shiru...”

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/09/2010 10:23 am
Fatty
weteran forum

PaNevciu - bądź dzielna 🙂

Mnie w rozpoczynaniu szkoły podoba się niezmiennie jedno - nowe zeszyty :heartpump: Dziewicze takie, nie muśnięte jeszcze długopisem, ołówkiem, zakreślaczem, mazakiem, kleksem nie naznaczone, jeszcze ze wszystkimi kartkami- ojoj. Z tego powodu, mimo iż ja zaczynam się szkolić dopiero pod koniec miesiąca, zeszyt już dawno nabyłam, i głaszczę sobie go od czasu do czasu 😀

Białowieska się Puszcza.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/09/2010 1:28 pm
bułek
forumowy expert

Rozpoczęcie nie jest obowiązkowe ;).

Smakowite przepisy wegańskie

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/09/2010 3:11 pm
rubia
forumowy expert

Nevcia, dasz radę 🙂 Ten tydzień już się w zasadzie nie liczy: pojutrze wekend, a przez te dwa dni chyba będzie w szkole bardziej, hm hm, organizacyjnie. Co tydzień dwa dni ulgi w cierpieniu, w październiku Dzień Nauczyciela, więc pewnie będą uroczyste akademie zamiast lekcji. 11 listopada wypada w czwartek więc pewnie będzie długi wekend. Później Boże Narodzenie, ferie zimowe, Wielkanoc, majówki- zleci te parę miesięcy ani się obejrzysz. Druga połowa czerwca w sumie też już się nie liczy, bo 22. wolność! 😀
(Przynajmniej ja tak sobie tłumaczyłam w czasach szkolnych 😉 )

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/09/2010 3:47 pm
hipiska
weteran forum

Klasa maturalna....Czuję, że nie zmobilizuję się do nauki, póki co nic mi się nie chce, chciałabym żyć samymi przyjemnościami, a to niemożliwe niestety 😉 🙁
No cóż - trza by się wziąć w garść 😉

Ilekroć zwalczałem pokusę było to piękne, ale kiedy pokusie ulegałem, było po stokroć piękniejsze

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/09/2010 6:34 pm

Dziękuję kochani za słówka otuchy! ;*

Bułek, skoro to nie jest obowiązkowe, to na cholerę tam poszłam?! xDDD
Ale przynajmniej nie zmuszano mnie do pójścia na mszę po rozpoczęciu... 😀

Hipisko... Tak, musisz wziąć się w garść.
Powodzenia! ;*
Ja też muszę wziąć się w garść, właśnie rozpoczęłam trzecią gimnazjum...

Skoro jest już rok szkolny, to ja chcę już święta!!! xDD

„Te no naka ni wa ai subeki hito sae mo, Hanabanashiku chitte. Te no naki ni wa ikita imi kizande mo, Munashiki hana to shiru...”

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 01/09/2010 7:38 pm
Pocahontas
bywalec

Ja moge ponarzekać na pierwszy dzien szkoły z dwóch, w sumie trzech powodów... Dzis mialam fizyke -,- nienawidze fizyki. Mam taką okropną babe od fizyki, wstrętna wredna, chamska, nieuczciwa. Cieszyla sie, ze nikt nie ma parasolki a mocno padało... I własnie drugi powod, to taki ze wracalam do domu w mega deszczu. A trzeci to ze w poniedziałki koncze po 16 i do tego fizyką... a jeszcze lepiej.. w ten poniedziałek w środku mamy dwa WF-y ... -.- no i w sumie jeszcze jedna rzecz. Na ten rok szkolny mamy z 30 lektór... a nauczycielka od polskiego mówiła, że jeszcze coś nam doda.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 02/09/2010 11:54 pm
Carine
forumowicz

A mnie dobijaja ludzie ktorzy nic nie rozumieja i wysmiewaja sie z kazdego kto odbiega od ogolnie przyjetych przez spoleczenstwo norm i pogladow. Tzeba im uswiadamiac jak pewne sprawy wygladaja ale po cholere jesli reaguja smiechem i prymitywnym stwierdzeniem " tak jestesmy skonstruowani, tak jest przyjete" albo bardziej zalosne" przeciez ja ich nie zabijam" .U mnie w otoczeniu takich jak ja maja za czubka i wszystko co powiem jest wysmiewane albo pada usprawiedliwienie takie jak powyzej. Wegetarianin...jeszcze ujdzie ale weganin? "wariactwo, smiechu warte, chore, samobojstwo" i td. Zawsze musi pasc jakas glupia docinka podczas jedzenia albo szydzace spojrzenie ze strony rodzenstwa. Juz nie mowiac o otoczeniu i znajomych..nikt tego nie rozumie...wiem ze wam to nie jest obce :/

PS. Pocahontas wiem, szkola to meczarnia hehe a fizyka uuuu tez jej nie znosilam i babka tez byla postrachem ;D Jedyne pocieszenie to to ze szkola kiedys sie konczy i z perspektywy czasu mozna potem powiedziec, szybko zlecialo ;D
A ktora klasa?

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 04/09/2010 1:51 am
Pocahontas
bywalec

Mia 22, nie marudź :P, jakbyś poznała śmietanke towarzyską mojej klasy to byś się dopiero załamała 😀

Klasa 2LO. Dzis sie dowiedziałam, że w 3 klasie nie ma chemii, fizyki, biologii i PO. Radocha (wiem, ze z drugiej strony zły temat ale skoro juz tutaj pytasz...), że nie mamy fizyki i chemii, ale biologie lubię wiec troche mi smutno 😛 No, ale cóż i tak jak mnie coś interere to sama sobie czytam 🙂

[edytowane 3/9/2010 przez Pocahontas]

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 04/09/2010 3:40 am
Strona 158 / 286 Wstecz Następny
  
Praca