dzisiaj odebrałam wyniki. Już się prawie pobierania nie boję, a kiedyś to była panika.

Pobierania się nie boję, bardziej wyników 😉 Ale muszę zrobić w końcu te badania - co odwlecze to nie uciecze ponoć 😉

Ja też dzisiaj byłam na pobieraniu i nawet się źle nie czułam, bo zazwyczaj to byłam bardzo osłabiona i ciemno mi się robiło przed oczami. I nawet trochę patrzałam jak mi tą krew nalewała do strzykawek ;]

Ja także mam bardzo dobre wyniki. Mimo że stanowczo za dużo piję herbaty i kawy.

Dzień dobry ! A ja wracam załamana...
tzn.już jak czytam Wasze posty odbudowuję wiarę w to ,że dosyc szybko odbuduje niedobory..
Ale mimo wszystko proszę Was o pomoc,czyli dokładniej ile na dzień poiwnnam jesc żelaza..
mam zamiar skrzętnie wszystko zapisywac..i za jaki czas wykonac powtórne badania krwi ..
Hemoglobina 10,8 (min.12,0 max-16,0 )
Hematokryt 35 (min.37 max-47)
MCV 79 (min.80 - max.99 )
MCH 24 (min.27 max 35 )
MCHC. 30,9 (min 32,0 max 37,0 ) \\

Z tego wynika jasno i wyraźnie ,że mam mało żelaza .
A więc co jesc by jak najszybciej je odbudowac i czy w ogole da sie je szybko odbudowac i czy takim niedobrem powinnam sie bardzo pzrejmowac ?

Nie panikowałabym tak,gdyby nie ozn.to że muszę o tym powiedziec mamie ,gdyż jestem na utrzymaniu rodzicow a wiec zależna jest od ich pieniędzy.
A musze przecież ją przekonac by wiecej kupowała produktow roślinnych z żelazem.
Po za tym czuję się bardzo dobrze a i dodam że jesztem weganką i
suplementuję B12 (VegeVit) .
Pozdrawiam 🙁

Dzisiaj odebrałem wyniki. Podaje tylko część, która mnie zaniepokoiła.

Morfologia
Erytrocyty 5.01 min-max 4,2-6,0
Hemoglobina 14,3 min-max 14-18
Hematokryt 41,1 min-max 40-54
MCV 81,9 min-max 80-99
MCH 28.6 min-max 27-35
...
Wapń całkowity 2,65 min-max 2,15-2,55 (H- to chyba oznaczenie przekroczenia)
magnez 0,83 min-max 0,76-10,06
żelazo 102 min-max 70-180

Jak to jest z tym żelazem? Już sie dowiedziałem ze jak ma sie niską hemo to jest anemia. Ja mieszcze sie w normie ale jest blisko minimalnej wartości wiec dobrze by podnieść ją ciupkę ;). Żelazo dobre, o dziwo - tego nie czaje. Jak z innymi Hematokryt, MCV i MCH? Miałem w planach po badaniach odstawić mleko i przetwory. Albo zupełnie albo drastycznie ograniczyć. Będzie to dobre rozwiązanie?

PS. Idzcie na badania, strach przed ukłóciem to dziecinada - pisze to z własnego doświadczenia. Było dużo strachu, a to bajka :D. Mam z siebie teraz breche jak nic.

Scansenmuseum, ale anemia to nie tylko żelazo. Kwas foliowy i witamina C są też ogromnie ważne. Ale sądząc po wielkości krwinki (MCV) to u Ciebie chodzi o żelazo, nie o B12. Czyli przynajmniej o B12 zadbałaś jak należy 🙂

Bułku, chyba nie jest najgorzej z tymi wynikami. MCV i MCH w porządku a więc nie maż aż takiego powodu do niepokoju. Skoro poziom żelaza jest prawidłowy, to znaczy że jest ok. Może warto byłoby zadbać o poziom B12 lub kwasu foliowego?
Niekiedy jest tak, że żelazo jest bardzo wysokie, a objętość ilośc krwinek nie najwyższe. jak zapytałam kiedyś lekarza o to, to powiedział, że to zależy od indywidualnego organizmu człowieka. Niektórych taka natura, że wyższych poziomów MCV czy MCH nie będzie miał mimo iz żelazo i B12 sa wysokie. W razie wątpliwości może idż do lekarza rodzinnego i zapytaj.

A i jeszcze chciałam się dowiedzieć- ile zapłaciłes za takie badanie i czy musiałes isc na czczo?
😮

W razie wątpliwości może idż do lekarza rodzinnego i zapytaj.
A i jeszcze chciałam się dowiedzieć- ile zapłaciłes za takie badanie i czy musiałes isc na czczo? 😮

Właśnie podjąłem decyzje żeby iść zapytać się fleczera co i jak ;). Bo zielony jestem w te klocki.
Łykałem przez twa tygodnie przeszło wit. B i B12 (po jednej dziennie). Jajka b. rzadko jem, wiec chyba wróce do tego.

Za wszystko zapłaciłem 29 zł (morfologia - 8 zł, reszta 7 zł). Lepiej idź do lekarza rodzinnego. Będziesz miała za free. Jeśli sie obawiasz o dogryzanie, powiedz ze starasz się prowadzić zdrowy tryb życia i chciałabyś sprawdzić swój stan zdrowia ;). Ja tak zaczałem ale jako dobry człowiek długo nie ściemniałem i powiedziałem ze jestem wege, nie było problemów.
Trzeba iść na czczo, nie może być również po dużym wysiłku, nie wskazany jest silny stres.

To nie jest straszne, a warto bo po co się męczyć (jeśli są jakieś obiawy).

[edytowane 16/2/2010 przez bułek]

Bułek, ale czym Ty się martwisz? Masz dobre wyniki 🙂 Mój niemąż ma podobne, mimo że ma wydolność sportowca i pewnie o wiele więcej lat niż Ty 😉 Lekarz nie miał zastrzeżeń. On co prawda nie jest wege, ale prawie - prawie 😉

W przyszłym tygodniu dokładne badania krwi. Zobaczymy. I jeszcze głowa mnie zbyt często ostatnio boli, muszę coś z tym zrobić.

Scansenmuseum, ale anemia to nie tylko żelazo. Kwas foliowy i witamina C są też ogromnie ważne. Ale sądząc po wielkości krwinki (MCV) to u Ciebie chodzi o żelazo, nie o B12. Czyli przynajmniej o B12 zadbałaś jak należy 🙂

Ano,marne pocieszenie ale daję radę 🙂
z rana teraz obowiązkowo płatki owsiane z dodatkami,piję herbatkę z pokrzywy itd.
Czułam się tak dobrze,że nie podejrzewałam że mogę mieć tak kiepskie wyniki.
Zaczynam się zastanawiać czy nie warto zainwestować w Floradix ,żeby choć napoczątku troszkę się wspomóc w odbudowaniu żelaza ..

W mojej przychodni też identycznie kosztują te badania (morfologia i żelazo) a więc
wszyscy zainteresowani mogą się spodziewać cen identycznych 🙂
Też wolałam zrobić to prywatnie niż wysłuchiwać jęków lekarzy ,że po co..
że niech pani zje wątróbeczkę czy coś tam itd.
Kiedyś spotkałam się wręcz z brutalnością z ich strony..
nie udało mi się oddać na krwiodawstwie krwi...
i kiedy lekarz zacząl zalecać mi te niewątpliwe "smakołyki"..mimo że chciałam
trzymać nerwy na wodzy w końcu wypaliłam ,że jestem wygetarianką..
Pierw się zapytał czy zacznę jeść..Kiedy odpowiedzialam zdecydowanie ,że nie .Ten się na mnie wydarł,że takich ludzi jak ja to na krwiodawstwie nie potrzebujemy..
że mam sobie iść i już nigdy nie przychodzić ,że uwierzyłam w jaieś herezje itd..
Taką dostałam "nagrodę" za chęć niesienia pomocy .
Oho ! Więc podziękuję za wdawanie się w dyskusję z lekarzami i za ich pomoc.
Pzdr.!

Odebrałam dzisiaj wyniki, wizyta u lekarza dopiero w przyszłym tygodniu, także mam nadzieję, że ktoś pomoże mi rozwikłać moje wątpliwości 😉
Otóż wszystkie wyniki mam w normie ( w nawiasach są podane normy, dlatego wiem 🙂 , natomiast nie są podane normy przy ilości wartości, które podam :
GRANUOLOCYTY Z JĄDREM PODZIELONYM - 56
LIMFOCYTY- 42
MONOCYTY-2

Czy mógłby mi ktoś napisać czy mieści się to w normie?Będę bardzo wdzięczna.

granulocyty obojętnochłonne z jądrem podzielonym (segmentowe) 45-70% - czyli OK
limfocyty: 20-45% - OK
monocyty: 1-8% - OK 🙂

a ja mam pytanie innego typu - wie ktoś może ile kosztuje zbadanie grupy krwi? Wiem, że jest to darmowe przy oddawaniu tejże, ale tego w najbliższym czasie nie mam zamiaru robić, a wypadałoby poznać swoją grupę.