Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Wartosciowe ksiazki...  

Strona 3 / 4 Wstecz Następny
  RSS

silje
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 131
22/02/2006 8:31 pm  

jeżeli wrócić do tematu duszy to polecam też piosenke dezertera...(...)w człowieku naprawde niewiele jest duszy(...)
jeśli nie mamy duszy(nie mówię o sobie 😛 ) to po co żyjemy? po co protesty przeciw wojnie? po co ludzkie życie?to niech umierają-czym sie różnią od gołębia? :hallucine:

[url=http://www.sandemo.pl] [img]http://www.sandemo.pl/userbary/05.png[/img] [/url] http://www.forum.sandemo.pl/index.php?ap=128


OdpowiedzCytat
euridice
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 589
24/02/2006 6:23 pm  

jesli chodzi o Whartona, ktorego podobnie jak wy bardzo lubie, to pewnie wieszosc czytala "Ptaska"... a czy ktos czytal "W ksiezycowa jasna noc"? domyslam sie, ze Hobbit, bo to o wojnie... polecam.

e.

animals are my friends and i don't eat my friends || GO VEGAN!


OdpowiedzCytat
Hobbit
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 220
24/02/2006 10:16 pm  

Zgadza się, czytalem,nie tak dawno lecial też film wg. tej książki- Euridice, oglądalaś? sporo z tego co wcześniej pisalem dotyczy wlasnie tej powieści

[edytowane 24/2/2006 od Hobbit]


OdpowiedzCytat
JAGA
 JAGA
forumowy expert
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 1385
24/02/2006 11:34 pm  

jeśłi chodzi o Whartona to ja akurat zaczęłam właśnie od "w księzycową jasna noc..",to była moja pierwsza ksiązka przeczytana przypadkiem u kuzynki...potem były "wieści","szrapnel" itd...a po "ptaśka" i "ala" sięgnęłam o wiele później.Polecam również "Spóźnionych kochanków"...ksiązka o szeroko rozumianej miłości,lęku...ale naprawdę niebanalna i poruszająca.


OdpowiedzCytat
amadzia
forumowicz
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 37
27/02/2006 12:36 pm  

A ja nie za bardzo lubię czytać, choć tłumaczę to sobie brakiem czasu 🙂
Jeśli już coś czytam to musi to być coś co będzie niosło ze sobą jakieś fakty, wiedzę
Ostatnio czytuję: komentarz do KPA, Prawo pracy, a także z ostatnio zakupionych "Milcząca arka" Juliet Gellatley i Tony Wardle


OdpowiedzCytat
Ireth
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 264
27/02/2006 1:36 pm  

Ja Coelho szczerze nie znosze, podobnie jak Whartona, choc temu ostatniemu oddaje sprawiedliwosc za "Ptaska" i "Spoznionych kochankow". Za co ich nie lubie? Glownie za ten pseudofilozoficzny belkot i sformulowania idealnie nadajace sie na wpisy do pamietniczkow nastolatek. Bleeee... Ale to zapewne odzywa sie moje wyksztalcenie filologiczne, ktore nie pozwala schodzic ponizej pewnego poziomu ;).

Nie jadam niczego, co moze spojrzec mi w oczy.


OdpowiedzCytat
Majowa
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 175
28/02/2006 3:30 am  

Ja w sumie zbyt wiele Coehlo nie czytałam - tylko "Alchemika". Przez "Weronika postanawia umrzeć" jakoś nie udało mi się przebrnąć.

A tak ogólnie to chciałabym polecić Leszka Kołakowskiego "13 bajek z królestwa Lailoni" , "Klucz niebieski albo Opowieści budujące z historii świętej zebrane ku pouczeniu i przestrodze", "Rozmowy z diabłem" - są to krótkie przypowiastki, niektóre całkiem odjechane i dające do myślenia.

Inna ciekawa pozycja dla kobiet i nie tylko - Clarissa Pinkola Estes "Biegnąca z wilkami", ogólnie książka o archetypach związanych z kobiecością także o utraconej kobiecości we współczesnej kulturze. Autorka zajęła się analizą legend i baśni z punktu widzenia psychologii,antropologii - ogólnie jest to o micie "dzikiej kobiety".

Śmiać mi się chce bo mam także swoje ulubione książki, które przynajmniej raz w roku zdarza mi się czytać i już czytałam je chyba z 6 razy - "Mistrz i Małgorzata"Bułhakowa i cały cykl wiedźmiński Sapkowskiego i ciekawe kiedy znowu mnie najdzie, żeby to kolejny raz przeczytać.


OdpowiedzCytat
silje
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 131
28/02/2006 8:49 pm  

osobiście chciałabym przeczytać książkę z podróży Kingi i Chopina autostopem,ale troche duzo kosztuje.może w końcu mi sie uda ja kupić... 🙁
wczoraj wreszcie przydedł pocztą komiks "Prosiacek". polecam! niezły ubaw 🙂

[url=http://www.sandemo.pl] [img]http://www.sandemo.pl/userbary/05.png[/img] [/url] http://www.forum.sandemo.pl/index.php?ap=128


OdpowiedzCytat
Hobbit
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 220
17/03/2006 1:57 am  

Po tym, co napisala Ireth zastanawiam się, dlaczego nielubię Coehlo, a lubię Whartona? nie wiem, jakos nie wkadam ich do tego samego worka, Wharton mimo naiwnosci wydaje mi sie szczerszy, przy tym nie znajduję tam tego nieznosnego demagogicznego tonu, który drażni mnie u tego drugiego pana...
A jeżeli mówimy o literaturze w ogóle ( nie tylko takiej nastawionej na duchowość) to uwielbiam przygody Mikolajka! Jest tam duzo świetnie zaobserwowanych realistycznych sytuacji (bylo to pisane we Francji w latach 50-tych, ale jak widać niektóre ludzkie zchowania sa uniwersalne), i chyba dzięki temu realizmowi jest to tak strasznie śmieszne, ze po dwudziestym którymś przeczytaniu tak samo pokladam się ze śmiechu jak po pierwszym. Do tego autorzy świetnie potrafili opisać sposób myslenia i mówienia dziecka.
Po prostu idealne lekarstwo na deprechę


OdpowiedzCytat
euridice
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 589
20/03/2006 1:25 am  

nie tak dawno lecial też film wg. tej książki- Euridice, oglądalaś?

nie, nie ogladalam. ja wogole malo telewizji ogladam... ale ten film to akurat warto by bylo, szkoda, ze nie wiedzialam.

sporo z tego co wcześniej pisalem dotyczy wlasnie tej powieści

tak wlasnie myslalam 😀

jesli chodzi o Coelho to nie traktuje jego ksiazkek jak jakiejs "bibilii", ani jego samego jak "oswieconego" ale mimo to doceniam jego tworczosc i nawet go lubie. moze czasem pisze nieco naiwnie albo zbytnio sie wymadrza, ale ogolnie to porusza wazne tematy.

a ksiazka do ktorej zawsze moge wrocic to "Dzieci z Bullerbyn" - uwielbiam! 😀 (w najlbizszym czasie planuje przeczytac ja w oryginale - po Szwedzku :] ).

pozdrawiam.

animals are my friends and i don't eat my friends || GO VEGAN!


OdpowiedzCytat
Raissa
forumowicz
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 30
20/03/2006 1:01 pm  

Ja moze tak lekko off topic, bo to nie jest skiazka o wegetarianach i całej otoczce, ale po prostu ksiazka swietna i niepowtarzalna, ktora naporawde polecam przeczytac. :gra w klasy" Julio Cortazara. Coś niesamowitego. 🙂

Raissa!


OdpowiedzCytat
Maze
 Maze
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 592
20/03/2006 3:08 pm  

Oo, czytalam,piękna piękna książka, w ogóle literaturę iberoamerykańską bardzo lubię. Wege i nie wege, wszystkim polecam "Podróż do żródeł czasu"( Alejo Carpentier, o poszukiwaniu swojej drogi i o tym, jak łatwo ją na powrót zgubić), "Terra Nostra" ( Carlos Fuentes; dzieje się w Hiszpanii i Ameryce w czasach gdy ta ostatnia została dopiero odkryta, ale bynajmniej nie jest to ksiązka historyczna)i wszystkie opowiadania Borgesa ( a pisze o snach i o nieskończoności, i o życiu). I wiele innych, jest cała sderia "kolekcja literatury iberoamerykańskiej", warto poczytać.


OdpowiedzCytat
Raissa
forumowicz
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 30
20/03/2006 3:11 pm  

Borges,swietny autor 🙂
Co do gry w klasy, ktora czesc podobala Ci sie bardziej ?:) I na jakie sposoby czytałaś ?

Raissa!


OdpowiedzCytat
Maze
 Maze
stały bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 592
20/03/2006 3:40 pm  

A szczerze to niepamiętam , jakie ona miala części,; czytalam jak inne książki, trochę od początku do końca a trochę na wyrywki, dobrą książkę zwykle można czytać od dowolnej strony, bo piękno i mądrość w niej zawarta są wielowymiarowe , nie płaska czy liniowa wręcz ( liniowa książka to taki Masterton czy romansidło jakies, od początku wiesz jak się kończy- książka skończona od pierwszego slowa, nic nie wnosi do naszego życia, po pół godzinie nie pamiętamy o czym była). Takie książki można czytać parę razy i za każdym razem czegoś nowego się nauczyć, coś nowego dostrzec.


OdpowiedzCytat
Raissa
forumowicz
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 30
20/03/2006 3:42 pm  

No tak. Tu sie zgadzam zdecydowanie. A jesli chodzi własnie o gre w klasyto to jest ksiazka do czytania na wszelkie mozliwe sposoby i naprawde jeszcze raz goraco polllecam 🙂

POzdrawiam..

Ps. Boze, ile ja juz tu dzis napisałam. Zabanuja mnie za zasmiecanie 😀 🙂

Raissa!


OdpowiedzCytat
Strona 3 / 4 Wstecz Następny
  
Praca