Ogólnie to są ludzie z fajnym charakterem i z nie fajnym. Tak jak zwierzęta. Niezależnie od tego jakiego są gatunku. Są koty fajne i wredne, psy przyjacielskie i groźne, ludzie dobrzy i podli:)
Dla jednego cos będzie fajne,, dla drugiego niefajne.
Groźny pies też może byc fajny ... np. dla mnie...
Groźny pies też może byc fajny ... np. dla mnie...
zależy co masz na myśli mówiąc groźny: czy po prostu cechy obronne psiaka, czy atakowanie właściciela? 😉
Mnie groźne w tym drugim zakresie jakoś nie kręcą 😉
Co do fajności i niefajności, nie wiem czy nie opowiadałam już wiec mogę się powtórzyć: moja kuzynka miała kocicę której ja się bałam, bo najpierw się przymilała, a potem potrafiła chlasnąć pazurem, zębów użyć, a za parę minut przymilać się dalej, ja więc wolałam żeby się kicia z dala ode mnie trzymała(chociaż koty lubię, tylko tej jednej cholery nie 😉 ),natomiast sama właścicielka piała z zachwytu nad wyrazistą osobowością kotki 😉
Białowieska się Puszcza.
Niestety nie mam zadnego zwierzątka. Mialam wczesniej krolika ale mi zdechl. Bardzo za nim tesknie. Był taki slodziutki. Delikatny. Przylatywal do mnie aby na chwile sie polozyc obok. Albo wskakiwal mi na brzuch. Jakos jak zdechl to juz mama nie chciala zadnego zwierzecia. Kazdy przezyl smierc zwierzaka. A teraz studiuje i nie mam warunkow na zwierzątko.
[edytowane 15/12/2011 przez vicky]
Ja mam psiaka ,
5,5 roczną sunikę mieszankę ONka z Bernadynką a ma ona na imię Lejdi 🙂
To są jej profile z fotami i opisem
http://www.psiesztuczki.pl/uzytkownik,1109/
http://www.psy.pl/myspace---profile/art9365,lejdi-.html
I filmiki ze sztuczkami:
http://www.youtube.com/watch?v=iKEE8sQctWI&list=UUMlM3V4dwHWTVF5DPZK9v2A&index=1&feature=plcp
http://www.youtube.com/watch?v=VGB23wpXIuw&feature=related
Nasz taniec:
http://www.youtube.com/watch?v=ZloalxZ4HTU&list=UUMlM3V4dwHWTVF5DPZK9v2A&index=3&feature=plcp
Na spacerku na festynie:
http://www.youtube.com/watch?v=YJFLTm-1Iiw&list=UUMlM3V4dwHWTVF5DPZK9v2A&index=4&feature=plcp
Magdalena Czerebak
Wysłałam swoją ukochaną rybę do nowej pańci :/ (z mini welonka wyrósł kawał ryby, a i moja woda nie służyła, uszkadzając śluzówkę) . Żal bardzo, bo ryba kontaktowa i oswojona- taki rybi pieseczek.
Do dyspozycji będzie mieć oczko wodne i kilka kumpli karasi... ale niech no się ja dowiem,że dopadł ją kot morderca to znajdę sierściucha wszędzie i kapcie sobie z niego zrobię :/
Białowieska się Puszcza.
U mamy w domu zostawiłam cztery psy.
Niestety, ani jednego nie mogłam zabrać ze sobą, gdyż nie miałyby ŻADNYCH warunków do porządnego życia. A w domu- dużo trawy, las, po prostu super.
Mamy jeszcze dwa koty i królika. One też zostały.
Koty są niesamowite, wybiegają do bramy i stają na dwóch łapkach, żeby wziąć je na ręce i pogłaskać...:)
"Zostawcie świat trochę lepszym, niż go zastaliście"
Edek- mój pies
uwielbiam go :love:
mamy jeszcze przygarniętego w lecie Jacka.
Mój brat ma słodkiego beagle'a.
Ciocia Tobiego.
Codziennie mijam Dżerego, Samante, Bobiego, Łatka,Misia, Rambo, Foresta, Szarika i Sunię
Kocham psy. :heartpump: a one chyba mnie bo na mnie nie warczą 😛
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja