No jak to tylko moje ptaszyny takie strachliwe? 🙁

Ja bym chciała, żeby gołębie bały się kota, ale ich to nie rusza 😉

Zaczęłam dokarmiać dwa dni temu. Cały czas powtarzałam sobie "tylko nie zapomnieć, bo jak sie zaczęło to nie wolno przestawać".
Po dzisiejszym poranku podejżewam, że zapomnieć będzie ciężko: upominają się 😀
Czy można im dawać otręby pszenne i migdały w płatkach?

edit:
migdałów w płatkach nie lubią. W kuprach (czy jak to się nazywa u ptaków) im się poprzewracało.

[edytowane 15/11/2011 przez annadagmara]

No ale zalej je jakimś tłuszczem, chętniej zjedzą. Uważaj żeby migdały nie miały resztek skórki, dla niektórych zwierząt jest trująca, nie wiem czy dla ptaków ale lepiej dmuchać na zimne.

Skórka z migdałów jest trująca chyba dla wszystkich (związki cyjanogenne), ale zależy, w jakiej ilości.

To jest moja propozycja wyglądu karmnika jakby ktoś miał problem:

[img] [/img]

Generalnie chodzi o to aby była osłona po bokach, taka powinna wystarczyć, podłoga gładka aby nie zostawało tam jedzenia bo może spleśnieć no i daszek jest.
Oczywiście forma nie musi być jakoś szczególnie wyszukana jak tutaj 😉

[edytowane 20/11/2011 przez Bellis_perennis]

Karmnik świetny. Jak już będę miała gospodarstwo to sobie taki sprawię 😉
A do tego czasu potrzebuję czegoś zgrabnego na parapet okienny.

Haha 😀 faktycznie jest ogromniasty, na parapet to wystarczy z daszkiem na 4 patykach bo i tak będzie ochrona z 2 stron, od okna i ściany.
Znalazłam takie fajne coś, na pawno łatwo to umyć.
[img] [/img]
To również jest fajne, akurat na okno.
[img] [/img]

Jeśli od strony okna nie wieje wiatr można zrobić karmnik z jakiegoś plastikowego pudełka np po margarynie, zrobić po bokach dziurki, przywiązać sznurkiem, wbić gwóźdź przy oknie. Nasypać ziaren do pudełka, zalać smalcem, jak stężeje, powiesić.

[edytowane 21/11/2011 przez Bellis_perennis]

Te szklane karmniki są przepiękne. Nawet jakbym nie chciala ptaków dokarmiać, to kupiłabym taki ze względów estetycznych.
Mam pytanie: jak dokarmiać sikorki, nie dokarmiając przy tym gołębi?
Możecie mi zarzucić szowinizm gatunkowy, ale do dokarmiania gołębi ja swojej ręki nie przyłożę.

annadagmara napisała już wcześniej to, na co chciałam zwrócić uwagę, bo myślę, że to jest najistotniejsze: jeżeli w zimę dokarmiamy ptaki, to musimy to robić regularnie, bo ptaki się przyzwyczajają do miejsc, w których mogą znaleźć jedzenie. Nie można sobie wysypać ziarna raz, trzeba to powtarzać już przez całą zimę regularnie. Ach wiem, że to wszystko już pewnie wiecie, ale może zdarzy się ktoś, kto nie wie? 😉

[edytowane 5/1/2012 przez śliwka]

Fragment książki
,,Pomagamy ptakom"
dr Andrzeja Kruszewicza
[url= http://www.stop.eko.org.pl/portal/index.php?module=article&id=6]klik[/url]

[url= http://stop.eko.org.pl/portal/index.php?module=article&id=53]prosty karmnik w 5 minut[/url]

[edytowane 13/11/2012 przez Bellis_perennis]