Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Problem z organizmem...  

Strona 2 / 3 Wstecz Następny
  RSS

heidi
bywalec
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 110
24/08/2006 8:45 pm  

heldi anemie? a mialas badania robione?:| przeciez anemia to brak zelaza... :exclam:

Problem tki w tym, że nie miałam xD Zresztą, anemia. Jezu . Daleko mi do niej.


OdpowiedzCytat
kinga:)
rozmówca
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 62
24/08/2006 9:20 pm  

witaj Wege-Aneto!
mi się wydaje,że problem tkwic moze nie we wchłanianiu ( bo ono to zachodzi dopiero w jelicie),a w trawieniu.Twój organizm może mieć problem z trawieniem.Może zbyt przyzwyczaiłas go do surowych pokarmów,może one stanowią podstawe Twojego odzywiania?A moze dokonałas jakiejs drastycznej zmiany w dotychczasowym sposobie żywienia lub jesz zbyt mało(skoro jak piszesz Twój żoładek zbyt szybko sie napełnia)?

A może byc to po prostu jakas okresowa niedyspozycja,tak jak u Iwony.Każdy organizm jest inny i czasem cięzko stwierdzic jaka jest przyczyna dolegliwości.Wydaje mi się,ze najwazniejsze jest to,że nie zwraczasz czy nie masz innych tego typu sensacji,bo wtedy to juz poważna sytuacja.

A jak z Twoim samopoczuciem psychicznym?wydaje mi się ,ze sugestia Katrinko może byc słuszna.
radziła bym Ci jednak wizyte u lekarza ,może najlepiej u dietetyka (takiego przychylnego).
pozdrawiam!


OdpowiedzCytat
kinga:)
rozmówca
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 62
24/08/2006 9:29 pm  

quote:
--------------------------------------------------------------------------------
heldi anemie? a mialas badania robione?:| przeciez anemia to brak zelaza...
--------------------------------------------------------------------------------

anemia ( niedokrwistość) to nie tylko brak żelaza 😉 może być też spowodowna niedoborem witamin, aminokwasów,chorobami nerek i watroby- niedoborowe.

Jest takze anemia hemolityczna ( niszczenie krwinek czerwonych np.zatrucia) i pokrwotoczna.
Ale skoro robiłas badanie morfologiczne krwi i jest ok to dobrze.
Twoje objawy nie sa związane z anemią.


OdpowiedzCytat
Wege-Aneta
forumowy expert
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 1084
24/08/2006 10:13 pm  

lekdobrego lekarza ciekawe gdzie ja takiego znajde w tych czasach.

Samopoczucie psychiczne ... bylo bardzo dobre do czasu gdy nie zaczely sie te problemy chociaz moe to byc tez podloze psychiczne. Sporubuje zmienic podejscie do tego. Jem bardzo duzo gotowanych poliskow jadlam 3 a do tego jescze przekaski typu daktyle, orzechy, slonecznik, marchewki itp i to w takich duzych ilosciach ze rodzice sie dziwili ile moze zmiescic moj zaladek. 😉

Zmian radykalnych w zyciu nie robie na sile, dlatego watpie by mialo cos z tym wspolnego. Raczej ograniczam sie do zwyklego bycia ktore sprawia im przyjemnosc. Chyba po prostu pojde wczesnie spać i nastawie sie na by bylo inaczej do tej pory. Wtedy moze przywolam zmiane, bo do lekarza naprawde mi sie nie usmiecha isc. jestem na nich wyczulona przez moja wspaniala siostre ktora ciagle wspomina o swojej anoreksji i jak ciezko sie z tego wyleczyc. Przydalyby mi sie wakacje z dala od rodzinki...


OdpowiedzCytat
Wege-Aneta
forumowy expert
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 1084
24/08/2006 10:17 pm  

koniecznie idź do leakarza,żeby wykluczyć wszelkie choroby,może wysłe Cie na badania.

Moja wege koleżanka miała trochę podobny problem, po zjedzeniu np jabłka,śliwki,białego pieczywa "pęczniał" jej brzuch i nie mogła więcej jeść.Czasami było tak,że nie jadła nic od rana a miała duży,pełny brzuch i spory dyskomfort z tego powodu.Była u lekarza,robiłą badania..ale ostatecznie wyleczyła się(a w sumie to częściowo tez przeszło jej)sama(nie wiem co dokłądnie stosowała,z tego co pamiętam to unikała moczopędnych owoców,zamiast nich jadła np banana,poza tym spożywała małe porcje jedzenia,jogurty z ziarnami zbóż,ciemne pieczywo,ryż itd i dużo ziołowych herbat). Ale do tej pory musi uważać i nie je np więcej niż 2 jabłek na raz,unika białego pieczywa itd

Ale powody Twojego samopoczucia moga być przeróżne,dlatego przydałby się dobry lekarz.Trzymam kciuki żeby Ci przeszło

jsporbuje jesc to co podalas chociaz jak narazie na surowiznie czuje sie wmiare dobrze. To chyba naprawde jest podloze psychiczne.


OdpowiedzCytat
shiri
rozmówca
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 84
24/08/2006 11:05 pm  

hmmm to ja powinnam zacząć sie chyba martwić. Od 4 lat wege, bez tabletek, soi, ziółek, nieurozmaicona dieta, nie obliczam ile czego sobie dostarczam i czego mam za mało. Ani razu nie stwierdzono u mnie anemii nie miałam nigdy jadłowstrętu ani żadnych objawów świadczących ze coś jest nie tak. Czy to możliwe? czekam aż dostane nauczke i coś wyjdzie a tu nic..

Naszym celem musi być wyzwolenie się... poprzez rozszerzenie kręgu współczucia na wszystkie żywe istoty i na cały cudowny świat natury.


OdpowiedzCytat
Wege-Aneta
forumowy expert
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 1084
25/08/2006 12:08 am  

shiri jak czujesz sie dobrze to co ma być nie tak? 😉


OdpowiedzCytat
Lily
 Lily
Famed Member
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 4163
25/08/2006 2:25 am  

Ja oczywiście przeczytałam "problem z orgazmem" 😉

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com


OdpowiedzCytat
kinga:)
rozmówca
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 62
25/08/2006 2:59 am  

😀 😛 🙂 brawa dla LILY! no,no,czyżby głodnemu chleb na myśli? 😉

No własnie, przykład Shiri tylko dowodzi,że każdy z nas jest indywiduum,kazdy organizm rzadzi sie swoimi prawami.Jednym jaka rodzaj pozywienia służy innym nie bardzo.
Pewne nasze stany emocjonalne moga przenosic sie na funkcjonowanie organizmu i prowadzic do róznych schorzeń ,np.nerwobóle moga byc spowodowane przez jakieś napięcia emocjonalne,stres itp.Tak jakby niektóre nasze choroby zaczynały sie gdzies w podswiadomości...

Wege-Aneto, Ty sama wiesz najlepiej cxo tam w Tobie sziedzi,moz eprzezywasz jakies stresy,napięcia,których nie do końca jestes świadoma?może to własnie rodzina wpływa na Ciebie drażniąco,irytuje Cię i to przekłada sie na te problemy z jedzeniem.
Tak jak napisałas przydałby Ci się odpoczynek,jakaś zmiana...
pozdrawiam i życzę zdr


OdpowiedzCytat
kinga:)
rozmówca
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 62
25/08/2006 3:00 am  

ps. przepraszam za błędy literowe ...


OdpowiedzCytat
Jędruś
stały bywalec
Dołączył: 19 lat  temu
Posty: 849
25/08/2006 3:17 am  

Witam Wege-Aneta.

Piszesz, że jadasz daktyle: najlepiej suszonki namoczyć w letniej wodzie. To dotyczy orzechów i innych nasion. Nasiona, orzechy nienamoczone zawierają inhibitory enzymów, blokują enzymy trawienne, dlatego trzeba podkiełkować.
Czy jesz zieleninę?
A co z siemieniem lanianym?
Jaką wodę pijesz?
Widzisz ile pytań.

Podejrzewam, że twój żołądek wytwarza zbyt mało kwasu żołądkowego, mój również (genetyczna cecha).
Tacy ludzie zazwyczaj preferują kwaskowe potrawy, surowe, niegotowane rzeczy, lepiej się trawią pod warunkiem że nie zjada się zbyt dużo błonnika, trzeba na zmianę: soki i pokarm stały, jedne przemywają drugie stymulują ruchy perystaltyczne. Najlepiej wszystko podgrzać do 40 stopni (nie przekraczać 45) podinkubować 10-15 minut wtedy stają się smaczniejsze i przyjemniejsze, rozgrzewają.
Jak znasz angielski to mogę coś ci wysłać daj znać na na priva.

Pozdr.
Jędruś wegano-witarianin + B12
Zwolennik soku marchewkowego własnej roboty.
:yltype:


OdpowiedzCytat
Wege-Aneta
forumowy expert
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 1084
25/08/2006 2:11 pm  

Witam ! 🙂 jest troche lepiej Chcialabym sie podzielic dzieiejszym doswiadczeniem z rana. jak juz kiedys mowilam interesuje sie bardzo bardzo ezoteryką i postanowilam skorzystać z metody bruce Moena na temat uwalniania emocji. Wyobrazilam sobie skrzynkę energii i wsadzilam sobie wszystkie emocje, ktore mi tylko zawadzaja. Wizualizowalam sobie pozniej po tym (bo poczulam sie troche wyczerpana) biale swiatlo ktore okraza cale moje cialo. Efekt jest bardzo zaskajkujacy 😀

Jędruś nie moczę orzechów, ani nasion. Zieleniny raczej mało jem, bo nigdy nie przepadalam za sałatą ani róznego tego typy rzeczy. Wole owoce i warzywa, ktore sa lekkostrawne, a przede wszystkim pyszne 🙂 jaka wode pije? Przewaznie kranowke (wiem wstyd sie przyznać) przefiltorwaną i gotowana pozniej w czajniku, albo ze ze sklep mineralna,,,Siemię lniane jem lyzkne albo dwie dziennie.

Nie kielkuje nasion, bo nie wiem jak sie do tego zabrac i nigdy nie wiem ile mam moczyc nasiona itp


OdpowiedzCytat
Wege-Aneta
forumowy expert
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 1084
25/08/2006 2:11 pm  

Witam ! 🙂 jest troche lepiej Chcialabym sie podzielic dzieiejszym doswiadczeniem z rana. jak juz kiedys mowilam interesuje sie bardzo bardzo ezoteryką i postanowilam skorzystać z metody bruce Moena na temat uwalniania emocji. Wyobrazilam sobie skrzynkę energii i wsadzilam sobie wszystkie emocje, ktore mi tylko zawadzaja. Wizualizowalam sobie pozniej po tym (bo poczulam sie troche wyczerpana) biale swiatlo ktore okraza cale moje cialo. Efekt jest bardzo zaskajkujacy 😀

Jędruś nie moczę orzechów, ani nasion. Zieleniny raczej mało jem, bo nigdy nie przepadalam za sałatą ani róznego tego typy rzeczy. Wole owoce i warzywa, ktore sa lekkostrawne, a przede wszystkim pyszne 🙂 jaka wode pije? Przewaznie kranowke (wiem wstyd sie przyznać) przefiltorwaną i gotowana pozniej w czajniku, albo ze ze sklep mineralna,,,Siemię lniane jem lyzkne albo dwie dziennie.

Nie kielkuje nasion, bo nie wiem jak sie do tego zabrac i nigdy nie wiem ile mam moczyc nasiona itp


OdpowiedzCytat
Wege-Aneta
forumowy expert
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 1084
25/08/2006 2:13 pm  

😀

Wege-Aneto, Ty sama wiesz najlepiej cxo tam w Tobie sziedzi,moz eprzezywasz jakies stresy,napięcia,których nie do końca jestes świadoma?może to własnie rodzina wpływa na Ciebie drażniąco,irytuje Cię i to przekłada sie na te problemy z jedzeniem.
Tak jak napisałas przydałby Ci się odpoczynek,jakaś zmiana...
pozdrawiam i życzę zdr

🙂 Wlasnie staralam się je zlikwidować i czuje duzo czystej energii! super xD


OdpowiedzCytat
Wege-Aneta
forumowy expert
Dołączył: 18 lat  temu
Posty: 1084
25/08/2006 2:15 pm  

Ja oczywiście przeczytałam "problem z orgazmem" 😉

raczej nie to forum by bylo xD


OdpowiedzCytat
Strona 2 / 3 Wstecz Następny
  
Praca