do mnie jakos samo mleko sojowe nie przemawia:P kupuje tekie bez niczego. ale bardzo dobre mozna z niego zrobic kakao:) do goracego mleka dodaje duza lyzke kakao, lyzke cukru brazowego i mieszam dokladnie- zazwyczaj robie to w blenderze - powstaje wtedy pyszna pianka:D
Hura! Pierwszy raz zrobiłam mleko sojowe (wg przepisu ze strony www.kuchareczka.com).
Cała kuchnia jest upaprana, ale udało się -wyszły 2 miski mleka sojowego; jedną z nich już spożytkowałam na serek tofu oraz wegańskie naleśniki.
Mleko jest takie sobie (za bardzo trąci ziarnem soi), kupne smaczniejsze 😛 ale co tam, ważne, że własne.
A serka jeszcze nie próbowałam, obawiam się, że będzie nieco za kwaśny.
Weganizuję sobie 🙂
Zapraszam do mojego bloga: http://cieciorka.blogspot.com/
wracajac do pytania "mianowicie: czemu jest ono takie drogie??" jak widze nikt ci nie odpowiedzial bo i nie wiadomo, dlaczego tak jest, na moj gust to zachlannosc producenta i tyle, podobno dochodzi do tego skomplikowany proces produkcyjny ale czy jest az tak skomplikowany jak inne ze spozywki to watpie. Rownie dobrze mozemy sie chyba pytac dlaczego maka, ktora jest mniej oczyszczona a wiec teoretycznie krotszy proces prod. jest drozsza od tej oczyszczonej, albo dlaczego cukier trzcinowy, ktory na gieldzie swiatowej jest o prawie polowe tanszy od buraczanego, w sklepie juz juz cholernie drogi
[url=http://www.yasoda.pl]Salon kosmetyczny Opole[/url] [url=http://www.oknadrewniane.co.pl]okna drewniane[/url] [url=http://www.oknadrewniane.co.pl]drzwi drewniane[/url]
chmmm... maja mama jak jeżdzi do Niemiec to zawsze kupuje mi takie mleko sojowo-ryżowe i jest lepsze niż samo sojowe i wychodzi ok, 2 zł za litr. ale samemu też bardzo łatwo zrobić takie mleko, raz nawet robiłam sobie takie na serek tofu i było całkiem, całkiem 😉 trochę soli i byłoby ok. jednak domowy serek tofu zupełnie mi nie podszedł, może to sprawa cytryny nie wiem ale wole ten ze sklepu chociaż jest drogi 😉 (ale za to pyszny jeśli się go dobrze przyżądzi, ja go robie tak jak twarożek: tofu+ogórek+koperek oraz
tofu+rzodkiewka+szczypiorek 🙂 🙂 )
Naszym celem musi być wyzwolenie się... poprzez rozszerzenie kręgu współczucia na wszystkie żywe istoty i na cały cudowny świat natury. Albert Einstein
http://delicious.blog.pl/ - zapraszam na mojego bloga kulinarnego 😀 wiem że trochę mało ale założy
Tu Night, czytam was od ponad roku, ale dopiero dziś się zarejestrowałam 🙂
Tak jak większość z Was, kupuję mleko alpro soja, najchętniej waniliowe albo "bezsmakowe". Czekoladowe i truskawkowe jest wg mnie za słodkie. Ceny są faktycznie tragiczne, w Tesco można kupić litr za 6-7 zł, ale to i tak dużo. Do innych rodzajów nie za bardzo mam dostęp, ale będąc w sklepach eko od czasu do czasu wybieram jakieś zagraniczne, np. ryżowe, czy sojowe o dziwnym smaku (np. jabłkowym czy owoców egzotycznych).
Używam go do kawy zbożowej, do musli, dodaję do ciast. Oczywiście najlepsze jest po prostu do picia.
Dziś na allegro znalazłam maszynę do robienia mleka! Kosztuje niestety 220 zł, ale wygląda zachęcająco - wsypujesz ziarno, wlewasz wodę i ewentualnie smakowe dodatki, i za 30 minut masz gotowe mleko. Maszyna rozdrabnia, pasteryzuje itp. Można też zrobić krem i pastę.
Hmm, za 12 dni mam urodziny, może by namówić rodzinę i przyjaciół, żeby się zrzucili dla mnie...?
Pozdrawiam 🙂
gdy system płonie podkładaj ogień
Witam wszystkich, jestem nowa na tym forum,a le od dłuzszego czasu się przyglądam. jestem wgetarianka już dłuższy czas, a weganka od jakis dwóch miesięcy. co do mleka sojowego które uwielbiam, też mialam problem z ceną kupnego. dlatego zdecydowalam sie na maszyne z allegro ( októrej mowa w poprzednim poście). mialam pewne obawy, ale one minęły, jestem bardzo zadowolona, z 1/3 kubka soi robię okoła litra mleka. dodaje tylko wodę, no i można słodzić, ja używam czasami cukru trzcinowego. mleczko jest pyszne , praktycznie jak to kupne. proces robienia mleka jest krótki ( jeśli do soii dodam wody ciepłej) trwa ok 5-10 minut. jesli wody zimnej troche dłużej. jeśli ktos ma żeby wyłożyc te 220 zl, to polecam, bo zwraca sie bardzo szybko. 🙂 jesli ktos ma pytanie na temat maszyny to chetnie odpowiem. pozdrawiam 🙂
Ludzie nie mają czasu. Kupują w sklepach rzeczy gotowe. A ponieważ nie ma magazynów z przyjaciółmi, więc ludzie nie mają przyjaciół. Jeśli chcesz mieć przyjaciela, oswój mnie.
Też myślałam nad kupnem tej maszyny (tańsza wersja, w plastikowej obudowie kosztuje 190. niczym sie poza tym nie rozni od tej metalowej, bo pisalam do sprzedawcy, i ponoc robi mleko ze wszystkich ziaren) ale w sumie nie wiem, czy mi takie mleko będzie smakować. Chyba najpierw zrobię to z kuchareczki, bo to na tej samej zasadzie jest robione, i zobaczę, czy mi się spodoba 🙂
osobiscie kupuje alpro soya,
fakt faktem,ze cena jest wysoka.
Dla porownania w GB owe mleko mozna kupic za 1funta...
Auciku, dziś w markecie ASDA kupiłam Alpro za 88p! Ech, smutno się robi, porównując ceny i zarobki w Polsce i GB 🙁
P.S. Już dawno miałam to napisać: masz prześlicznego avatarka!
[edytowane 10/5/2008 przez rubia]
ja kupuje Alpro Soye Waniliowa,bo w "moim" sklepie tego jest najwiecej.
7,60 za litr...(albo 6,70?nie jestem pewna).
nie wiem,czemu takie droga,ale poki moi rodzice mowia,ze "mam kupowac sobie co chce,bo jak nie jem miesa to musze jesc ta soje itp." to jest ok.
gorzej bedzie jak kiedys "pojde na swoje".;p
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja