To była chamówa. Zablokuj mu "redtjuba" :D.
:scared: Wszyscy Święci! jak dobrze że ja nie mam żony!
Może to i lepiej dla drugiej strony? 😛
Cienkun, czyżbyś chciał powiedzieć, że nie przeszkadzałoby Ci szperanie przez partnerkę w Twoim komputerze i papierach i usuwanie przez nią- bez porozumienia z Tobą- tego, co, wg jej 'widzimisię', jest zbędne? Nie odczuwasz potrzeby prywatności i intymności? 😮
Jaguś, jak widać od tysiącleci, ta metoda świetnie się sprawdza 😉
[edytowane 8/8/2011 od rubia]
Przyszła do mnie paczka z allegro z książkami, które zamówiłam kilka miesięcy temu. Dopiero po czasie i kilku mailach bez odpowiedzi zajrzałam do komentarzy sprzedawcy i okazało się, że większość była negatywna... Ale widać coś się dziewczynie przypomniało i mam teraz trzy książki Małgorzaty Musierowicz! A mam zamiar zebrac cały komplet. Jeżycjada to książki mojego dzieciństwa i okresu dorastania i nawet teraz bardzo mi się podobają. Czytał ktoś może? Moim zdaniem to jedne z najcieplej opowiedzianych historii jaki czytałam.
Ja zbieram po kilka na allegro 🙂 Jak uzbieram więcej mam zamiar pożyczyć siostrze, która z resztą tez czytała je w dzieciństwie, może się jej odmieni coraz bardziej zadziwiający mnie charakterek... Ostatnio wyskoczyła z hasłem, że musi kupić mężowi lepszy zegarek, żeby go ludzie poważniej traktowali 😮 No cóż, każdy ma swój świat.
A żeby nie był offtopu, zaprzyjaźniłam się dzisiaj z trzyletnią wnuczką sąsiadki, która przyszła do mnie i się bawiłyśmy:D Nie potrafię opiekować się dziećmi i raczej mnie męczą, ale ta mała była całkiem fajna. No i mam nową koleżankę 😉
Lepiej po prostu powiedzieć co się o tym mysli i już. Fochy są dla rozkapryszonych 10 latek a nie dla dorosłych ludzi.
ale fochy nadal egzystują, bo działają. " Fochanie" w wykonaniu mojej siostry czasem na komedię zakrawa, ale o dziwo - na jej połowice to działa 😮
Białowieska się Puszcza.
Uff... nie mogłam sie tu zalogować kilka dni, już myślałam, że to jakaś szerzej zakrojona mężowska akcja. Okazało się, że sama coś pokręciłam, a że męża mam biegłego w tych sprawach i życzliwego więc odkręcił.
Lily; mam kilka pozycji Jeżycjady (miałam całą, nawet dwa tomy z autografem ale "pożyczyłam" koleżance kilka lat temu), nic nie wskazuje, żeby młoda się do tego rodzaju literatury przekonała, więc mogę odstąpić. Mamy niewyrównane rachunki za zupę selerową 🙂
A co do fochów: a to co mąż Nix zrobił to co to było jak nie foch?
A swoją drogą; kupić żonie hantle a potem wyciąć taki numer...u mnie niestety fakt numer jeden miałby bezpośrednie przełożenie na reakcję na fakt drugi...
call me Amber
u nas właśnie to on fochuje, a ja od razu mowie co mi sie nie podoba i juz jest ok 🙂 i tak bym go nie zamieniła na żadnego innego 😀 ..ale mimo wszystko podpadł.. Juz pisałam na innym wątku.. jak mnie jeszcze raz wkurzy to dostanie w dziób , a siły to ja mam az za dużo ;P
omnia vincit amor!!
Brawo Fatty! Ja mam dwie lewe ręce do takich rzeczy- potrafię sobie jedynie od czasu do czasu wytuszować rzęsy 😉
Zrobiłam kolejne czokoloko z kaszy kukurydzianej i w końcu wyłapałam odpowiednie proporcje (jedyny minus to to, że ciacho w ciągu 2-3 dni zniknie). Mąż zorganizował nam wczoraj fajny piknik-nie ma to jak poleżeć na kocu i poobżerać się owocami. Mam cały stos fajnym książek do czytania 😎
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja