, czyżbyś promieniała? 😀
Odrzucając te najbardziej oczywiste wyjaśnienia tego zjawiska (czyli masowe pogorszenie wzroku u okolicznej ludności lub wygraną w lotto o której zapomniałam) to tłumaczę sobie to tak:
-kilka miesięcy temu zmieniłam całkowicie metody pielęgnacji skóry np. prawie wszystkie mazidła (kremy, toniki itp.) drogeryjne zastąpiłam kosmetykami "home made" i może faktycznie poprawił mi się stan skóry
- obsesyjnie chronić się przed opalenizną zaczęłam kilka lat temu, może teraz to procentuje
-osiągnęłam ten poziom spokoju wewnętrznego, że aż złagodniały mi rysy twarzy
- [i]no i dobra, nie oszukujmy się[/i] od jakiegoś czasu codziennie słyszę, że jestem śliczna to się w końcu (w miarę możliwości) dostosowałam 😉
[b]Fatty [/b] kombinuj jak możesz. Możesz sobie normalnie studiować a wizażu uczyć się "z doskoku", w wolnych chwilach, na byle jakich darmowych kursach ( są takie tylko trzeba poszukać cierpliwie). W takim zawodzie i tak najważniejsza jest praktyka więc po prostu ćwicz. Maluj koleżanki nie tylko przed weselami itp. tylko od tak: dla wprawy lub sprawdzenia rożnych technik. I zawsze rób zdjęcia "przed" i "po", przydadzą się jako portfolio dla potencjalnych klientek i dla Ciebie jako świadectwo rozwoju Twojego kunsztu.
call me Amber
jedno drugie wyklucza - bo nie podołałabym zarówno finansowo, aby płacić czesne i na uniwerek i na wizaż, czasowo tez bym chyba nie wyrobiła.
Musisz się dobrze rozejrzeć. We Wrocławiu znalazłam jedną szkołę- studium kosmetyczne, gdzie nauka jest darmowa, więc na pewno u siebie też znajdziesz.
Ja już studia skończyłam., ale też kusi mnie taka szkoła. Przydałby się jakiś "fach w ręku"
Marta- ale pewnie dzienne lub wieczorowe- a ja dam rade tylko zaocznie.
drogeryjne zastąpiłam kosmetykami "home made" i może faktycznie poprawił mi się stan skóry
o! lubie takie stwory! 😀 Przy peelingu kawa+oliwa chowają się peelingi kupne, niewegańska maska na włosy żółtko + oliwa działa cuda... 😛
obsesyjnie chronić się przed opalenizną zaczęłam kilka lat temu
jedna z moich sióstr to miłośniczka słońca, skwierczenia i ciemnej opalenizny, coprawda skóra kolorystycznie prezentuje sie pięknie, ale dzisiaj wprawiałam się na niej w make-upie, gdy wychodziła na wieczór- jest zaledwie 4 lata ode mnie starsza a skóra na powiekach pomarszczona, zniszczona. Zaczyna być widać, ze słoneczko dało czadu.
od jakiegoś czasu codziennie słyszę, że jestem śliczna
o to, to :diablo:
Dzięki za rady baby 🙂
Co do weselenia się - znajoma z innego forum, po ponad 2 miesiącach poszukiwań wreszcie odnalazła swojego psa! 😀
[edytowane 21/8/2012 przez Fatty]
Białowieska się Puszcza.
Marta- ale pewnie dzienne lub wieczorowe- a ja dam rade tylko zaocznie.
A własnie,że nie, bo to jest zaoczne studium : )) tylko takie mnie interesuje.
drogeryjne zastąpiłam kosmetykami "home made" i może faktycznie poprawił mi się stan skóry
o! lubie takie stwory! 😀 Przy peelingu kawa+oliwa chowają się peelingi kupne, niewegańska maska na włosy żółtko + oliwa działa cuda... 😛
Muszę wypróbować ten peeling kawa+ oliwa, wiele dobrego o nim słyszałam.
Nabyłam wczoraj kosmetyki firmy Fitomed- to firma polska, która produkuje kosmetyki w miarę naturalne, nie testowane na zwierzętach. Ciężko je dostać, ja kupiłam w sklepie zielarskim. ( który zresztą tez odkryłam- mały, mający klimat i sympatyczna pani sprzedawczyni, wszystko mozna dotknąć) Na wizażu kosmetyki te mają dobre opinie, więc chciałam wypróbować.[edytowane 22/8/2012 przez marta030978]
[edytowane 22/8/2012 przez marta030978]
Kobiałki z rozbudowanym instynktem macierzyńskim pewno się obruszą, ale jam rozbawiona niebywale bo nastraszyłam dziecko 😉 Niechcący całkiem 😛
Poszłam obsłużyć ich na dziale z butami, a maluch przerażenie na twarzy , wrzask i wio! do matki :rotfl:
Mam rozpuszczone włosy, dosyć mocny make-up i WIELKĄ POWŁÓCZYSTĄ CZARNĄ spódnicę- jak nic, [b]CZAROWNICA[/b] przyszła i go zabierze :rotfl:
Białowieska się Puszcza.
Wow 😀
Po krótkim śledztwie okazało się, że panie sprzątające biuro opróżniają dziurkacze :rotfl:
Nie wytrzymam 😀 😀 😀
Ostatnio jeszcze śmieszą mnie jabłka zamszowe 😀
Poprosiłbym o takie w sklepie, ale nie uda mi się zachować poważnej miny 😛
Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce
co to za stworzonko? 🙂
jutro wolne, dni pyrlandii- pare fajnych koncertow z ukochana Siorka, bedzie mily dzien 🙂
bardzo żałuję, że w tym roku nie będę na koncertach, szczególnie na strachach... Idę na wieczór panieński, chociaż średnio lubię takie imprezy, ale nie mogę sprawić przykrości koleżance
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja