"nzma" kurcze nie wiem o co tej dziewczynie chodzi, czy to skrot od "nie mam za cholere na nic czasu" ? 😛
przez chwile sama nie wiedzialam o co mi chodziło...mialo być"znam"..:p...A to Twoje wolne tłumaczenie..wcale nie jest śmieszne..:P..Nikt sie nie śmieje tylko Ty..:p...
A jeśli mam marudzić....to ogólnie..Powiem na przekór Bradowi..doba jak dla mnie jest za krotka..!!
Życie nie jest ani lepsze ani gorsze od naszych marzeń...Jest po prostu inne..
Dlaczego ludziom tak ciężko zrozumieć,ze nie każdy chce się "rozerwać" w weekendy? Ja mam weekend po to, aby 24h na dobę w domu siedzieć i rezygnować z weekendowego domatorstwa nie chcę, a tu się spotykam z naleganiam na wyjazdy i i złością gdy odmawiam 😮
Białowieska się Puszcza.
no to ja pomarudze troche na szkole :P.... wiec.. drodzy maturzysci jeszce tzry tygodnie... :(. a ja nic nie umiem!! nic sie nie ucze i sie nie zapowi8ada, żebym sie za nauke zabrala... NIE CHCE MI SIĘ.... 🙁
i jeszce głupia ujędza z angola uwaliła mi troje na konie, mimo że przez trzy lata mialam czworki 😡 . ale ejszce sie bebe kłócić :D. takze caaaały weekend zawalony nauką angola 😡 🙁 😡 retyyyyy!!!
Oj, ja sie dziś przyłączam, bo mam popołudnie narzekania... Nie możemy z męzem mieć kota, bo nasza współlokatorka jest uczulona:-( Alternatywa jest szczurek, ale też może okazać się uczulona i co wtedy?? 🙁
I wkurzają mnie dziś głupie teksty nt.wege. Dziś się dowiedziałam, że schudnę i że wypadną mi włosy 😮 Ludzie to już nie mają czego wymyślać... :crash:
i muszę się uczyć przedmiotów, których nie zdaje...
i skad ja to znam 😡 . zdaje polski, angol i historie a musze sie uczyc matmy i gegry 😡 i po co mi to??? 😡 . że sie musze angola na wyzsza ocene uczyc to jeszcze przeboleje bo mi sie przyda do matury... polskiego nie nie ucze bo jakoś poleci . gorzej z histrą... jak na razie jestem w starożytności... ;). hehe.
EvilOne.. o ustny sie nie martw bo to w sumie nie jest takie zle... nawet jak nie pojdzie najlepiej to i tak potem nikt na to nie patrzy... wogole nie widze sensu takiego egzaminu... 😡 No bo po co to?? żeby dołożyć dodatkowy stres maturzystom??
[edytowane 14/4/2007 od szyszka88]
Dodatkowy stres i w ch*j roboty. Z samą bibliografią trzeba się męczyć nie wiadomo ile i sprawdzać czy się przecinka nie przesunęło:/ Na studia, na jakie sie wybieram (fil.ang) liczy mi się tylko ang. roz. a nie mam czasu na uczenie się angielskiego, bo w szkole z przedmiotów typu mata, a nawet przedsiębiorczość:/ zadają nam tyle, że czasem po powrocie ze szkoły nie wiem w co ręcę włożyć...
O! przypomniało mi się:/ muszę zrobić na pon. konspekt.
hide and seek
Mam na jutro tyle nauki, że aż sie płakać chce. Anatomia radiologiczna- już mi sie w głowie kręci od tych radioghramów :(, ekg- jakieś durne obliczenia.
I jeszcze mnie w stawach rwie. Mam nadzieje, że mi niewraca choroba- miałam zapalenie stawów krzyżowo biodrowych jakies 3 lata temu.
A najbardziej dobija mnie to, ąze mój pieseczek znowu dostał ataku kaszlu- choruje na rozedme płuc.
To tyle, ide mu dać lekarstwa i wracam do nauki 😡
radiogramy, radiogramy, radiogramy.......
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja