Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Marudnik i narzekacz  

Strona 91 / 286 Wstecz Następny
Stanisław
weteran forum

Natomiast dzisiaj , a właściwie od jakiś 2 h dziwnie się czuję. Sama nie potrafię określić jak. Czegoś mi brak, ale sama nie potrafię powiedzieć czego. Cała jestem spięta i nie potrafię nad tym zapanować.

Hipiska może to jest przeczyną Twojego napięcia 😮
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zespół_napięcia_przedmiesiączkowego

Zdobywać majątek za cenę zdrowia znaczy to samo co odciąć sobie nogi by kupić za nie parę butów.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 26/12/2008 11:21 pm
Filomena
bywalec

no sorry, ja już jestem PO, a i tak mnie przez całe Święta wszystko wk.....ało. A może istnieje coś takiego jak zespół napiecia pomiesiączkowego???
generalnie smutek ogarnął moje serce że tak wiele zwierząt musiało zginąc w imię tradycji... A przeciez moi kochani, tradycja zgodnie z definicją (dodam, że wiem co mówię) jest zmienna! każde pokolenie nagina ją do swoich potrzeb... więc po jaką cholere wcinają wszyscy te karpie i pasztety i szynki i boczki????
Eh, dobra, nazaliłam się i idę spać bo jutro do pracy (to kolejny powód do narzekań...)

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 27/12/2008 12:13 am
Loviisa-chan
stały bywalec

Stanio, to było trochę, ekhm, szowinistyczne. 😉

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 27/12/2008 1:03 am
Stanisław
weteran forum

Przepraszam, już nie będę. Nie zawsze mam wyczucie co można a co nie można 🙁

Zdobywać majątek za cenę zdrowia znaczy to samo co odciąć sobie nogi by kupić za nie parę butów.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 27/12/2008 1:50 am
Ayna
 Ayna
forumowy expert

Dwa słowa - nienawidze świąt.

Dołączam do grona nie lubiących świąt 🙂 Jak to dobrze że już się skończyły 😉

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 27/12/2008 2:17 am
Stanisław
weteran forum

Niepokoi mnie fakt, że dla wielu z Was Święta Bożego Narodzenia zostawiają przykre wspomnienia. Już nie wspomnę o tym, że buntujecie się przeciwko spożywaniu produktów zwierzęcych podczas świąt bo i tak nic nie zmienicie w tej tradycji i jest to walenie głową w mur. Natomiast zastanawiam się dlaczego czas świąt kojarzy Wam się z czymś nieprzyjemnym. Według mnie powinien być to czas spędzony miło wraz z rodziną czy też z innymi ludźmi niekoniecznie przy wspólnym stole. Jest to czas pojednania się i pobratania z kimś skłóconym mimo na przykład odmiennych poglądów na życie. Jest to czas podania sobie ręki, podzielenia się opłatkiem jeśli jesteście katolikami lub po prostu bycia miłym dla wszystkich. Rozumiem, że dla wielu kobiet, gospodyń domowych czas świąt kojarzy się z dużym wysiłkiem (sprzątanie, przygotowywanie potraw) a później z ogromnym zmęczeniem, które zabiera cały urok Świąt Bożego Narodzenia. Ale przecież niekoniecznie trzeba przygotować 12 potraw wigilijnych. Wystarczą dwie, góra trzy potrawy wegetariańskie przyrządzone smacznie , którymi można delektować się przez całe święta. Liczy się przede wszystkim atmosfera rodzinna w jakiej te potrawy będą spożywane.
Ze sprzątaniem pomieszczeń przed świętami też nie trzeba zbytnio przesadzać (chyba, że naprawdę nie sprzątało się cały rok w domu i bałagan jest totalny). Wystarczy przetrzeć kurze i dokładnie umyć urządzenia sanitarne jeśli spodziewamy się gości. Pamiętajmy, że różne pajączki i robaczki domowe też chcą spokojnie spędzić święta. 😀 Dobrze jest podzielić tę pracę między współmieszkańców, którzy przecież korzystają z pomieszczeń i innych udogodnień. Razem sprzątanie pójdzie szybko i będziemy mieć satysfakcję z dobrze wykonanej pracy.
Mam nadzieję, że weźmiecie moje rady na przyszłość. 🙂

Zdobywać majątek za cenę zdrowia znaczy to samo co odciąć sobie nogi by kupić za nie parę butów.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 27/12/2008 3:24 pm
Lily
 Lily
Famed Member

Wychodzisz Stanisławie z błędnego założenia, że każdy ma rodzinę, która chce miło i bezkonfliktowo spędzić święta. Tymczasem wtedy właśnie dochodzi do największej liczby różnych spięć, a nierzadko i rodzinnych awantur. Ja do rodziny przestałam jeździć, bo nie byłam już w stanie znosić tej drętwej atmosfery i nieszczerych życzeń. Teraz spędzam je ze swoim facetem i po części z jego rodziną. Pie***** święta.

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 27/12/2008 4:06 pm
Natasha
stały bywalec

a ja lubię święta 😮 z jedzeniem u mnie nie ma problemu bo już nawet rodzina robi pierożki i uszka bez jaj a do barszczu nie dają tego z torebki czy vegety... niestety u mnie jada się w tym okresie wiele ryb ale i tak nigdy nie odchodzę od stołu nienajedzona... po za tym rodzina trochę jednak się godzi... a konfliktów bywa u nas sporo 😛

Naszym celem musi być wyzwolenie się... poprzez rozszerzenie kręgu współczucia na wszystkie żywe istoty i na cały cudowny świat natury. Albert Einstein

http://delicious.blog.pl/ - zapraszam na mojego bloga kulinarnego 😀 wiem że trochę mało ale założy

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 27/12/2008 4:23 pm
jazz
 jazz
stały bywalec

ja "katolickie święta " spędziłam na remoncie (malowanie tapetowanie itp) nikogo nie chcę urazić napiszę tylko co widzę wokół mnie. Katolickie święta dotykają mnie w ten sposób że wszystko jest zamknięte i nic nie można kupić ,a jak jest czynne to można zakwitnąć w kolejce ludzie po prostu dostają małpiego rozumu!!! i to mi przeszkadza 🙁 a najbardziej boli ta obłuda( przypominam że piszę tylko i wyłącznie o swoim otoczeniu) wszyscy nagle tacy kochający i serdeczni bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

[edytowane 27/12/2008 przez jazz]

gdyby zwierze zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 27/12/2008 4:59 pm
Loviisa-chan
stały bywalec

Stanisławie, ja właśnie uważam, że to jest bardzo sztuczne, nieszczere i wymuszone, jeśli przez cały rok ktoś jest skłócony a potem nagle na święta wszystko ma być ok :/ Do kitu z takim czymś... to tak samo jakby jakaś para się kłóciła cały rok a potem na walentynki nagle obrzucili się czekoladkami, całuskami, przytulali się i byli sztucznie dla siebie mili - fajne? Nie.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 27/12/2008 5:21 pm
Natasha
stały bywalec

lepiej żeby godzili się raz w roku niż wcale 😉 niektórym rodzinom tylko ta wspólna coroczna wieczerza pozwala utrzymać kontakt... Polacy którzy wyemigrowali z kraju mają szansę zobaczyć własne dzieci... uważam że to dobra tradycja 😛

Naszym celem musi być wyzwolenie się... poprzez rozszerzenie kręgu współczucia na wszystkie żywe istoty i na cały cudowny świat natury. Albert Einstein

http://delicious.blog.pl/ - zapraszam na mojego bloga kulinarnego 😀 wiem że trochę mało ale założy

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 27/12/2008 8:12 pm
Lily
 Lily
Famed Member

lepiej żeby godzili się raz w roku niż wcale 😉 niektórym rodzinom tylko ta wspólna coroczna wieczerza pozwala utrzymać kontakt... Polacy którzy wyemigrowali z kraju mają szansę zobaczyć własne dzieci... uważam że to dobra tradycja 😛

a nie wydaje Ci się, że skoro to godzenie się nie może przetrwać to jest tylko godzeniem pozornym?

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 27/12/2008 8:27 pm
jazz
 jazz
stały bywalec

sorki ,bez urazy ale w takim razie po co mi taka "udawana rodzina" raz na rok???
to jak by sobie wynajmować ludzi z teatru na 2 dni!!! jak się kogoś ma "gdzieś" przez cały rok
to po choinkę robić cyrk przez te 2 dni?

gdyby zwierze zabiło z premedytacją, byłby to ludzki odruch.

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 27/12/2008 8:44 pm
Ayna
 Ayna
forumowy expert

Polacy którzy wyemigrowali z kraju mają szansę zobaczyć własne dzieci... uważam że to dobra tradycja

Tacy Polacy to powinni dzieci ze sobą na emigrację zabierać a nie zostawiać w kraju. To przez te wyjazdy rozpadło się tyle rodzin . 😉

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 27/12/2008 11:44 pm
Lily
 Lily
Famed Member

Polacy którzy wyemigrowali z kraju mają szansę zobaczyć własne dzieci... uważam że to dobra tradycja

Tacy Polacy to powinni dzieci ze sobą na emigrację zabierać a nie zostawiać w kraju. To przez te wyjazdy rozpadło się tyle rodzin . 😉

no i dzieci nie są po to, żeby je od święta oglądać, tylko żeby z nimi być na co dzień - na cholerę komu taka rodzina tylko od święta...

http://szydelkoikoraliki.blogspot.com

OdpowiedzCytat
Opublikowany : 27/12/2008 11:50 pm
Strona 91 / 286 Wstecz Następny
  
Praca