Ktoś pisał na forum, że można. Też zasadziłam, ale nic nie urosło:(
a ja już od jakiegoś czasu sadzę i rośnie 🙂
plastikowy pojemniczek + wata + podlewać co najmniej raz dziennie (tylko nie za dużo).
przez 3 dni nic się nie dzieje, a potem parapet zarasta zieleniną 😛
inne kiełki też rosną, nawet brokułowe się udały.
Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce
eRZet, mogę zadać pytanie?
Enchanté Madame 🙂
Czy takie siemię lniane można zasadzić tak po prostu jak rzerzuchę? 😉
no ale jak się sadzi rzeżuchę? tak na wacie/ligninie/gazie, prawda? jeśli tak, to można.
tylko podlewać trzeba więcej. ja podlewam raz albo dwa na dobę, ale za to sporo. raz zapomniałem i uschło 😡
strasznie mi się to podoba, czuję się niemal jak ojciec (i mam nadzieję, że tylko takim pozostanę) 😛
[edytowane 28/2/2011 od eRZet]
Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce
Mozna sobie podjadac kielki z siemienia lnianego, tylko trzeba sobie zdawac sprawe z tego, ze one nie sa i nie beda takim zródlem omega-3 jak nasiona (lub wycisniete z nich oleje),
tak samo jak zielona fasola szparagowa nie ma tyle biaka co dojrzale fasolki, itd
ania
A może taki młynek wystarczy? [url] http://allegro.pl/elektryczny-mlynek-do-pieprzu-soli-przypraw-inox-i1477632674.html [/url] Ja używam ręcznego do przypraw z Biedronki 😉
http://szydelkoikoraliki.blogspot.com
Mozna sobie podjadac kielki z siemienia lnianego, tylko trzeba sobie zdawac sprawe z tego, ze one nie sa i nie beda takim zródlem omega-3 jak nasiona (lub wycisniete z nich oleje),
tak samo jak zielona fasola szparagowa nie ma tyle biaka co dojrzale fasolki, itd
hmmm, no nie wiem, a dlaczego miałyby mieć mniej? to chyba raczej w oleju jest mniej bo się utlenia. nie kłócę się 😛 tylko pytam, czy jest jakieś naukowe wytłumaczenie.
Strefa rokendrola wolna od Angola, środa/czwartek godzina 0.00 w radiowej Trójce
A może taki młynek wystarczy? [url] http://allegro.pl/elektryczny-mlynek-do-pieprzu-soli-przypraw-inox-i1477632674.html [/url] Ja używam ręcznego do przypraw z Biedronki 😉
Wystarczyłby, ale na razie jestem spłukana, a i tak mam dużo wydatków... ;/
„Te no naka ni wa ai subeki hito sae mo, Hanabanashiku chitte. Te no naki ni wa ikita imi kizande mo, Munashiki hana to shiru...”
przez 3 dni nic się nie dzieje, a potem parapet zarasta zieleniną 😛
inne kiełki też rosną, nawet brokułowe się udały.
Hm.. nie pamiętam czy czekałam 3 dni. Może jeszcze spróbuję w takim razie. Chociaż od czasu jak zaopatrzyłam się w młynek (podobny jak w powyższym linku, ok 15 zł) i rozsmakowałam się w oleju lnianym nie zanosi się na szybką hodowlę tych kiełków 😀 Chociaż ciekawa jestem jak smakują 🙂
Aby oczyścić oskrzela z zalegającej w nich wydzieliny, w przypadku zaparć sporządzamy napar z siemienia lnianego:
* 1 łyżkę siemienia zalewamy szklanka wrzątku i odstawiamy pod przykryciem na 15 minut. Pijemy dwa razy dziennie rano i wieczorem. Naparem możemy też przemywać skórę w przypadku półpaśca, łuszczycy i czyraków.
Czy poza działaniem oczyszczającym siemię zachowa np omega 3? czy wrzątek je zabił?
Pochwała jest pożyteczniejsza od kary. Plaut
Jędruś,
pewien mięsożerca mówi ze tłuszcze wielonienasycone typu olej z s.lnianego i orzechy są złe bo zawierają mnóstwo wolnych rodników i należy ich unikać. O co chodzi ? to co w takim razie robić żeby tych wolnych rodników unikać albo je jakoś zneutralizować? i na tym nie tracić?
omnia vincit amor!!
Praca
Proszę Zaloguj Się lub Rejestracja