Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Gwiazda francuskiego kina Brigitte Bardot stanęła w obronie psów i potępiła nowe przepisy obowiązujące Genewie, które nakazują zakładanie psu kagańca we wszystkich publicznych parkach.

Nie uważam, żeby yorkshire terrier czy piesek salonowy stanowił duże zagrożenie dla społeczeństwa – powiedziała w oświadczeniu dla dziennika „Tribune de Geneve” znana z działalności na rzecz praw zwierząt aktorka.

Niestety to zawsze psy płacą za ignorancję, brak odpowiedzialności i złe zachowanie swoich właścicieli – dodała.

Prawo weszło w życie w poniedziałek. O konieczności jego wprowadzenia zaczęto mówić w związku z pogryzieniem niemowlęcia przez pitbulla.

Wypadek, w którym 18-miesięczne niemowlę zostało poważnie oszpecone, odnowił debatę na ten temat, trwającą od grudnia ubiegłego roku, gdy pitbulle zagryzły pod Zurychem 6-letniego chłopca.

Nowe prawo dotyczy wszystkich 30 000 psów w Genewie, niezależnie od rasy. Za jego nieprzestrzeganie właścicielom psów grożą wysokie grzywny.

Szwajcarski obrońca praw zwierząt Franz Weber, który wraz z Brigitte Bardot występował w obronie kanadyjskich fok, powiedział: Gdybym miał psa w Genewie, po prostu ignorowałbym to prawo. Kaganiec odbiera psu godność i dumę.

Źródło: PAP

Nadesłał/a: Wegetarianie.pl