Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

W Wielkiej Brytanii wchodzi w życie ustawa o prawach zwierząt domowych. Brytyjski wiceminister do spraw środowiska, Barry Gardiner, powiedział, że jest to największe osiągnięcie w zakresie ochrony zwierząt od prawie stu lat.

Dotychczasowe prawodawstwo nakładało jedynie obowiązek należytej opieki nad zwierzętami gospodarskimi i ogólnie karało okrucieństwo wobec wszystkich stworzeń, w tym hodowanie i wystawianie zwierząt do walk.

Nowa ustawa dotyczy specyficznie tylko stworzeń domowych, trzymanych dla zabawy i przyjemności, ale w Wielkiej Brytanii oznacza to praktycznie niemal całą Arke Noego: ssaki – od lwów po gryzonie, ptaki, ryby, gady, płazy, owady i pająki.

Ustawa wprowadza już pewne zabezpieczenia niejako z góry. Między innymi zakazuje sprzedawania zwierząt dzieciom poniżej 16 roku życia, zobowiązuje posiadacza do należytej dbałości o dietę, zdrowie, ruch i właściwe warunki bytowe zwierzęcia. Psom nie wolno przycinać „dla urody” ogonów i uszu – wyjątek zrobiono tylko dla psów policyjnych i wojskowych.

Za złamanie przepisów ustawy grożą kary od zakazu trzymania zwierząt po 20 tysięcy funtów (blisko 120 tys. zł.) grzywny i rok więzienia.

(IAR)

Nadesłał/a: Wegetarianie.pl