Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Władze San Francisco przygotowują program, który pozwoli przerabiać zwierzęce odchody na energię.
W San Francisco, mieście biorącym swą nazwę od św. Franciszka z Asyżu, patrona zwierząt, żyje ok. 120 tys. psów – co roku za ich sprawą firma North Waste System Inc. zbiera 6500 ton nieczystości (4 proc. wszystkich śmieci wytwarzanych w mieście).

Wkrótce w jednym z miejskich parków wprowadzony zostanie pilotażowy program utylizacji odchodów. Nieczystości zbierane w specjalnych, ulegających biodegradacji torebkach, poddane będą działaniu bakterii – w efekcie powstanie metan. Ów gaz będzie można z kolei wykorzystać w kuchenkach i piecach gazowych, a także do otrzymania prądu elektrycznego.
Psy i koty w Stanach Zjednoczonych wytwarzają rocznie ok. 10 mln ton nieczystości. Według władz San Francisco do 2010 roku 75 proc. tej tzw. biomasy można będzie przerabiać na energię elektryczną. Podobne programy prowadzone są już w Europie: w Zurychu, Frankfurcie, Monachium, Wiedniu.

Psie odchody nie mogą być przetwarzane wraz z innymi nieczystościami, ponieważ zawierają bakterie chorobotwórcze.

Źródło: Psy.pl

Nadesłał/a: Wegetarianie.pl