Maltretowane zwierzęta w sejmowych podziemiach
Fotografie maltretowanych psów, kotów i zwierząt gospodarskich po długich sporach zawisły w Sejmie z inicjatywy Fundacji Biuro Lobbingu Prozwierzęcego. Nie umieszczono ich jednak jak większości wystaw w holu głównym, lecz wyznaczono im miejsce w podziemnym przejściu prowadzącym do jednego z bocznych budynków.
Celem organizatorów wystawy jest udzielenie w ten sposób poparcia nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. – Chcielibyśmy, aby ta wystawa pomogła posłom i posłankom w podjęciu decyzji w tej sprawie. Aby zdjęcia poruszyły ich serca i sumienia, aby zobaczyli to, co najczęściej umyka ich uwadze – ogromne cierpienie zwierząt. A co za tym idzie, aby troska o los naszych braci mniejszych znalazła odzwierciedlenie w zapisach ustawy – mówi prezes Fundacji Biuro Lobbingu prozwierzęcego Karina Schwerzler. – Myśmy nie sfabrykowali tych zdjęć, to nie jest fotomontaż. To nasza polska rzeczywistość i od tego są nasi posłowie, aby ją zmienić – apeluje. Posłowie będą mogli oglądać zdjęcia przez trzy tygodnie. Następnie trafią one do największych miast w Polsce. Parlamentarzyści, którzy już widzieli wystawę przyznają, że jest to jedna z najbardziej szokujących ekspozycji jaka została zaprezentowana w gmachu Sejmu.
Miejsce wystawy wzbudziło kontrowersje wśród posłów. Posłanka SLD prof. Joanna Senyszyn uważa, że zepchnięcie jej do podziemi jest przejawem hipokryzji: – Kierownictwo sejmu nie chciało odmówić organizacji wystawy, więc przeniosło ją do podziemi, co jest niczym innym jak odmową. Wszystkie inne wystawy można było oglądać w holu głównym. Tym podziemnym korytarzem przejdzie najwyżej trzydziestu posłów dziennie, tam widzieliby ją wszyscy.
– Zdjęcia na tej wystawie są drastyczne i część ludzi, w tym posłów, woli nie przyjmować do wiadomości, jak się w naszym kraju traktuje zwierzęta Jestem przekonana, że gdyby pokazano tu śliczne, zadbane pieski i kotki, to nie tylko znalazłyby się w holu głównym, ale na otwarciu zjawiłoby się sporo posłów ze swoimi pupilami.- dodaje posłanka.
Według Biura Prasowego Kancelarii Sejmu miejsce prezentacji fotografii było ustalone wcześniej. Aby jednak posłom łatwiej było tam trafić w holu głównym Sejmu stanął dziś stojak reklamujący wystawę.
Patronami medialnymi wystawy są tygodnik „Wprost” i miesięcznik „Mój Pies”.
Źródło: Psy.pl
Nadesłał/a: Wegetarianie.pl
3 komentarze
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Wygodnictwo,brak odwagi tam gdzie trzeba-jakie to typowe dla naszych polityków.Zepchnięcie do podziemi czyli do podświadomości-tyle tylko że takie upychanie brudów po kątach mści się z czasem ze zdwojoną siłą-,ogólną agresją,hipokryzją,niesprawiedliwością .Niewygodne problemy , tak jak choroby powinno się rozwiązywać od reki -póki nie osiągną rozmiarów mega-problemu. A ten mega-problem już istnieje,od dawna . I narasta do wstydliwych dla cywilizowanego kraju rozmiarów. Weżmy wreszcie zdrowy przykład z krajów ,które uczyniły duży postep w sprawie bezdomnych zwierzat. Cóż jest warta nasza kultura,sztuka skoro zabrakło w naszych sercach miejsca dla bezsilnych istot,skoro brak nam odwagi do poczucia się do winy za ich los.
nie zadziwia mnie takie miejsce ekspozycji. kto by chciał oglądać zdjęcia zmaltretowanych zwierząt idąc na obrady sejmowe, przecież zaraz potem jest śniadanie, potem obiad, a kto by sobie tak obrzydził steka czy schabowego. nie dziwi mnie to, gdyż prawda zawsze chodzi jakimiś bocznymi drogami, podziemnymi kanałami, ale wychodzi, zawsze wychodzi. tyle tylko, że w tym przypadku dobrze by było aby prawda ukazała się poprzez literę prawa aby można zminimalizować cierpienie zwierząt, którego nie da się niestety uniknąć. no chyba że w jednej chwili wszyscy przejdziemy na weganizm i zabierzemy całą tą trzodę, te wszystkie krowy króliki kaczki i gęsi do domów, szerzcie weganizm wszelkimi wam dostępnymi środkami, pamiętajcie, że jesteście wizytówką życia wege, więc dawajcie jak najlepszy przykład, a wszystko będzie dobrze 😀
muuuuuszę lecieć
Panowie poslowie zepchniecie do podziemia nie pomoze ani tym zwierzetom ani waszym sumienia bo taka jest unas sytuacja dzieki waszej postawie !zdjecia do gory!!! i brac sie do roboty nad ustawa aby zwierzeta mialy prawa do zycia bez cierpienia to wstyd i hanba aby tak katolicki kraj tak traktowal braci mniejszych Katolicy poczytac jak traktowal pan Jezus zwierzeta no i oczywiscie Swiety Franciszek goraco zalecm bo chyba malo kto z katolikow pamieta o Swietym Franciszku!!!!!!!i jego milosci do braci mniejszych A BRACI SIE NIE ZJADA!!!!!!! A napewno nie wolno nam ludziom ich maltretowac!!!!!