Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Pasta, którą robię od wielu wielu lat i to dość często, szczególnie zimą. Jest pożywna, mocno czosnkowa, inna niż wszystkie pasty czy smarowidła.. Pasta, która czasami jest zagadką i częstowany zgaduje co jest w środku (w sytuacji, kiedy blenduję na prawie gładką masę) i… nie każdy rozpoznaje te 4 proste składniki. Choć wizualnie nie jest czymś wyjątkowym, w smaku jest wręcz przeciwnie 🙂

Składniki:

  • 100 gram nasion słonecznika
  • 50 gram ryżu (czerwonego, brązowego lub czarnego, można użyć również ryż biały)
  • 200 ml pasty pomidorowej / gęstego przecieru pomidorowego, ja używam swój sos pomidorowy*
  • 3-4 ząbki czosnku
  • sól, pieprz

Przygotowanie:

1. Słonecznik gotujemy w wodzie przez ok. 20-30 minut aby stał się miękki.

2. Ryż gotujemy (czerwony – 40 minut, brązowy 30-35 minut, czarny 60 minut, dziki ryż ok. 50-60 minut).

3. Do wysokiego naczynia wkładamy odsączony, ugotowany słonecznik, ugotowany ryż, pastę pomidorową lub przecier, najlepiej własnej produkcji, zmiażdżone ząbki czosnku i blendujemy. Pastę możemy zmiksować na jednolitą masę lub zmiksować tak, aby poszczególne składniki były widoczne.

*Ja zamiast przecieru używam sosu francuskiego – gęstej pasty pomidorowej, z mnóstwem przypraw (czosnek, oregano, bazylia,
słodka papryka, chili, czubryca, pieprz, pieprz ziołowy) i oliwą.

4. Doprawiamy solą i pieprzem.

Nadesłała: Kameleon Kulinarny
Przepis z portalu Wegetarianie.pl