Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

MORRISSEY, znany wokalista i muzyk oraz zadeklarowany weganin, został uznany przez brytyjskie media jako osoba nieodpowiedzialna, po tym jak poparł gwałtowne ataki ekstremistów wymierzone w naukowców i firmy wykonujące doświadczenia medyczne z użyciem zwierząt. Były lider zespołu the Smiths z lat osiemdziesiątych, powiedział, że taktykę terroru uważa za usprawiedliwioną, gdy jest ona wymierzona przeciwko tym, którzy wykonują eksperymenty na zwierzętach, ponieważ oni sami ściągają na siebie przemoc.

Morrissey uznał także za wrogów ruchu obrońców zwierząt, dumnych ze swego mięsożerstwa, znanych telewizyjnych postaci: Jamie Olivera i Clarissa Dickson Wright. Jego wypowiedzi wywołały krytykę ze strony instytucji atakowanych przez obrońców zwierząt oraz polityków, którzy ostrzegli, że każde takie prowokacyjne wypowiedzi powinny zostać zgłaszane na policję.
Najnowsze wypowiedzi Morrisseya można było przeczytać w magazynie True to You, gdzie powiedział: Popieram akcje angielskiej organizacji Animal Rights Militia (ARM) i rozumiem, dlaczego hodowcom zwierząt futerkowych i tzw. naukowcom-eksperymentatorom odpłaca się przemocą – jest tak dlatego, gdyż sami angażują się w przemoc i jest to jedyny język, jaki rozumieją – ta sama zasada funkcjonuje na wojnie”.

Morrissey powiedział, że popiera taką taktykę, ponieważ „nie jest możliwe przemówienie do rozsądku ludziom, którzy eksperymentują na zwierzętach”. „Ludzie z ARM to zwykle bardzo inteligentne osoby, które są zmuszone działać, gdyż nasze prawo jest chore i amoralne”.
Dodał też, że „W naszym świecie, z ludźmi pokroju Jamie Olivera and Clarissa Dicksona Wrighta, nie ma nadziei na polepszenie losu zwierząt”.

Oliver rozzłościł aktywistów praw zwierząt, gdy osobiście poderżnął gardło jagnięciu, nawet bez jego ogłuszenia, w telewizyjnym programie Jamie’s Great Escape, który wyemitowała telewizja Channel 4.
Dickson Wright jest zagorzałym propagatorem sportu i mięsożercą.

Wypowiedzi Morriseya znalazły się też na stronie internetowej North American Animal Liberation, organizacji zbliżonej swym profilem do brytyjskiego Animal Liberation Front.

Dickson Wright otrzymała pogróżki z powodu jej propagowania mody na polowania na lisy i zające. Został jej już przydzielony specjalny ochroniarz, który ma jej zapewnić bezpieczeństwo. Powiedziała ona, że wypowiedzi Morrisseya nie zrobiły na niej wrażenia. „On prawdopodobnie zgłupiał z powodu braku białka zwierzęcego” – powiedziała Dickson. „To, co oni wyrządzili pracownikom badawczym jest sprawą bardzo poważną i zatrważającą. Oni spalili ich budynki, pobili ludzi i polali ich sprzęt kwasem. To są niezwykle ohydne czyny”.
“Morrissey zachęca ludzi, aby stosowali przemoc i ja jestem świadoma tego, że coś podobnego może równie dobrze przydarzyć się mi”.
Z Oliverem nie można się było skontaktować, by to skomentował.

Wypowiedzi Morrisseya spotkały się z niedawnym wzrostem terrorystycznej aktywności radykalnych aktywistów praw zwierząt. W listopadzie oskarżono ARM o podłożenie materiałów wybuchowych pod samochód Kathryn Grant, wdowy szefa koncernu farmaceutycznego, który zmarł ponad rok temu. Alexander Grant, lat 49, był dyrektorem brytyjskiego oddziału Roche, szwajcarskiego koncernu farmaceutycznego, który od dawna jest na celowniku aktywistów, z powodu jego związku z Huntingdon Life Sciences (HLS), laboratorium wykonującym eksperymenty na zwierzętach, z siedzibą w Cambridgeshire. W zeszłym miesiącu, listy z pogróżkami wysłane przez ARM na adresy domowe dyrektorów dziewięciu firm, zmusiły ich do zaprzestania współpracy z HLS. Dyrektorzy Leapfrog Day Nurseries otrzymali podobne listy, ponieważ ich firma zaoferowała zorganizowanie opieki przedszkolnej dla dzieci pracowników HLS.

Morrissey, urodzony w Manchesterze, już od dwudziestu lat jest zadeklarowanym obrońcą praw zwierząt. Gdy był liderem the Smiths, wydał nawet album pt. Meat Is Murder (Mięso to morderstwo). Kiedyś nie popierał on taktyki stosowania przemocy. Brał udział w kampaniach, w których uczestniczył Dalai Lama i Imogen Bailey, australijska super-modelka, by protestować przeciwko złemu traktowaniu słoni w Tajlandii.

Rzecznik HLS powiedział: „Ludzie mogą wyrażać opinie jakiekolwiek chcą, lecz popieranie stosowania przemocy jest całkowicie błędne i powinno być niedopuszczalne w demokracji”.

Tłumaczył: Roman Rupowski
Na podst.: The Sunday Times, 15.01.2006 r.

Nadesłał/a: Wegetarianie.pl