Podziel się!Share on Facebook0Pin on Pinterest0Tweet about this on TwitterShare on Google+0Print this pageEmail this to someone

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad rozpoczęła masową wycinkę starych drzew na terenie Podhala. Jak twierdzi Dyrekcja, drzewa te stanowią zagrożenie dla podróżujących – pisze „Gazeta Krakowska”…

Do końca marca wyciętych ma zostać około sześćset drzew, głównie starych topoli, rosnących przy trasach Rabka Zabornia-Chyżne, Skomielna Biała-Mszana Dolna, Rabka-Zakopane, Nowy Targ-Jurgów. Andrzej Gągola, kierownik nowotarskiej delegatury GDDKiA, komentuje: – „To są drzewa, które dożyły już swoich dni. Nie przewidujemy, żeby w ich miejsce sadzić kolejne, ponieważ mijało by się to z celem. Te drzewa są usuwane właśnie dlatego, że stwarzają zagrożenie dla użytkowników dróg. Na wycinkę zgodziły się urzędy gmin. Usuwaniem gałęzi zajmują okoliczni mieszkańcy”. W zamian za uprzątnięcie tych konarów mogą je sobie zabrać na opał.
– „Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ma wielką swobodę w wycinaniu drzew dzięki ustawie o drogach” – mówi Zenon Kruczyński, działacz Towarzystwa Ochrony Krajobrazu i Polskiego Klubu Ekologicznego. Opowiada, że gdy Dyrekcja planuje wycinkę musi zapytać samorząd. Ten najczęściej się zgadza, ogłaszany jest przetarg, kiedy zostanie rozstrzygnięty – zaczyna się wycinka. Czasem pod topór idzie bardzo cenne i poszukiwane drzewo – na przykład stare lipy, jesiony, klony. Najczęściej drzewa nie są w żaden sposób chronione, wycinka trwa cały czas. Prowadzi ją firma z powiatu tarnowskiego – w zamian za pozyskane drewno.

Spór o domniemane zagrożenie, jakie stanowią dla użytkowników dróg drzewa, ciągnie się od dawna. W Polsce jest coraz więcej miejsc, gdzie rabunkowo wycina się cenne przyrodniczo drzewa – często jedynie dlatego, że prywata bierze górę nad walorami estetycznymi i przyrodniczymi. A jeśli chodzi o argument, że drzewa te mogą zagrażać kierowcom, to w końcu jakiś powód trzeba podać. Nie widzimy innego wyjścia, chyba, że drogowcy są po prostu aż tak bardzo oddaleni od rzeczywistości – i nie wiadomo, co gorsze…

Źródło: Magazyn „Obywatel”

Nadesłał/a: Wegetarianie.pl